kolor nadzieji
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 108
Przykro mi[emoji17]
Beta 0,20 - nie udało się.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Beta 0,20 - nie udało się.
Przykro mi.przytulamBeta 0,20 - nie udało się.
Gorzkie uczucieBeta 0,20 - nie udało się.
Noooo masz odwage o tym pisacUciekam zawsze gdy wpadam w dołek bo nie chce tutaj wylewać swoich frustracji i żalu. Wrócę pewnie po transferze, narazie czekam na cokolwiek...
Dostałam dużo wsparcia od dziewczyn ale na priv.
Jeśli mi bardzo smutno i trudno bo wokół mnie w ostatnim czasie wszystkie najbliższe mi kobiety są w ciazy. Forum było moja odskocznia ale obecnie jest ty więcej zaciazonych niż staraczek i poprostu nie ma tu chyba miejsca na gorzkie żale wiec nie chce nikogo razić swoimi dylematami.
Moja przyjaciółka urodziła, została sama wiec w każdej wolnej chwili jeżdżę do niej żeby przypilnować dziecka, posprzątać, zrobić pranie i kupić coś do jedzenia. Jest jej trudno a ja chce ja wspierać najlepiej jk umiem. Nie mam serca dla jej dziecka ale troszczę się o nią. Tyle jestem w stanie z siebie dać .
Dziekuje za pamięć ❤❤ Tez o was mysle codziennie ❤
Przykro mi bardzoBeta 0,20 - nie udało się.
I tak podziwiam za odwagę. 6 lat temu miałam poważna kontuzje na łyżwach. Od tego czasu jedyny jednoślad w moim użyciu to rower.Ja rolki wymyslilam w tym roku - trampolina u rodzicow mi sie znudzila, bieganie to narkotyk wiec szukam czego nowego - na poczatku umialam STAC na rolkach![]()
![]()
ale nie poddalam sie i teraz robie juz kilometry - oczywiscie ochraniacze i kask na glowie - innaczej łukasz by mnie nie wypuscil
![]()
Uciekam zawsze gdy wpadam w dołek bo nie chce tutaj wylewać swoich frustracji i żalu. Wrócę pewnie po transferze, narazie czekam na cokolwiek...
Dostałam dużo wsparcia od dziewczyn ale na priv.
Jeśli mi bardzo smutno i trudno bo wokół mnie w ostatnim czasie wszystkie najbliższe mi kobiety są w ciazy. Forum było moja odskocznia ale obecnie jest ty więcej zaciazonych niż staraczek i poprostu nie ma tu chyba miejsca na gorzkie żale wiec nie chce nikogo razić swoimi dylematami.
Moja przyjaciółka urodziła, została sama wiec w każdej wolnej chwili jeżdżę do niej żeby przypilnować dziecka, posprzątać, zrobić pranie i kupić coś do jedzenia. Jest jej trudno a ja chce ja wspierać najlepiej jk umiem. Nie mam serca dla jej dziecka ale troszczę się o nią. Tyle jestem w stanie z siebie dać .
Dziekuje za pamięć ❤❤ Tez o was mysle codziennie ❤
Jej, kochana, jak my podobnie myślimy [emoji173][emoji173][emoji173] chyba odpale forum w przeglądarce,zeby Ci serduszko dac za ten wpis !!!