Ale fajny króliczek i jaki duży, on tak sobie bryka po domu na wolności?![]()
Taki duży niee jest, tylko tak się rozwalil jak żaba na lisciu i się wydaje duży taki rozciągnięty




Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale fajny króliczek i jaki duży, on tak sobie bryka po domu na wolności?![]()
@Mirka30
Kochana uważaj z tymi lekami, guzy przysadkowe to nie przelewki. Rosną jeżeli są rozregulowane hormony, zapytaj lekarza. Leki do stymulacji mogą ci zaszkodzić. Nie chce Cię straszyć ale troszkę się znam ,mój małżonek ma. One faktycznie mogą być nje groźne, ale trzeba pilnować. Jak rosną mogą naciskać na niektóre części mózgu odpowiadające za takie czynności jak motoryka, wzrok, wtedy wymagają operacji. Także porozmawiaj z lekarzem może ci zmieni lek. I po stymulacji koniecznie zrób rezonans głowy.
Kurcze, teraz mi dałaś do myślenia... No ale pewnie masz rację, ehh.. W środę mam wizytę, muszę zrobić jeszcze przed pierwszą wizytą 3 zastrzyki.. Myślisz że to może mi zaszkodzić? Myślałam żeby ewentualnie w środę im powiem...
Dziewczyny piszecie o różnych lekach, leczeniu immuno, sterydach... U mnie w klinice tylko progesteron i estradiol do transferu, transfer, weryfikacja i koniec... Uda się to dobrze, nie to zaczynamy od nowa... Czy potrafią wam diagnozować przyczyny niepowodzeń? Szukają ich? Ja tylko słyszę, że widocznie zarodki nie były prawidłowe, a może nasienie męża, a może ja mam coś w sobie, co odrzuca ciąże... Dajcie znać o swoich doświadczeniach....
Hehe, jednak ja poszłam szybciej spać bo dopiero dziś to odczytujęMoj śpi obok mnie, bo mąż znowu zostal wygnany do salonu- żartuje, dziś ma ten zaszczyt spania w sypialni
coś tam jeszcze ogląda i mówił ze zaraz przyjdzie
wiec kotek zajął sobie miejscowe
Ja dziś idę wcześniej spać niż Ty?
Muszę to w kalendarzu zapisać![]()
Ja oczywiscie ze pamietamHej Laski. Dawno mnie tu nie było....widzę dużo nowych osób przybyło
nie wiem czy ktoś mnie jeszcze pamięta
Takie guzy podobno często farmakologicznie się leczy.Luuuzik, dziweczynyZyje i bede zyla dlugo jeszcze, guzek mnie nie przestraszy ani nie zniszczy, silna jestem
Bedzie ok:*
A to moja klinikaW Vitrolive Szczecin, to taka mała klinika
Kochana nie wiem ,nie znam się aż tak. I każdy guz jest inny. Tworzą się przez zaburzona gospodarkę hormonalną my akurat u męża jesteśmy w trakcie diagnozy jak się dowiedzieliśmy wybuchła pandemia nigdzie nie przyjmowali był u neurologa, endokrynologa i wszędzie odsyłaja do neurochirurga po rezonansie i ocenie hormonów stwierdzają jak jak leczyć, farmakologia przeważnie, operacyjnie tylko ciężkie przypadki. Czekamy na opinie bo po dwóch tyg. Zadzwonili do męża że zgubili jego wyniki i musi zrobić jeszcze raz ;(. Niewiem z jakiej przyczyny u Ciebie tworzą się ani dokładnie jaki hormon stymuluje menopur. Trzeba było by się podpytać lekarzaKurcze, teraz mi dałaś do myślenia... No ale pewnie masz rację, ehh.. W środę mam wizytę, muszę zrobić jeszcze przed pierwszą wizytą 3 zastrzyki.. Myślisz że to może mi zaszkodzić? Myślałam żeby ewentualnie w środę im powiem...
Takie guzy podobno często farmakologicznie się leczy.