Cukrzyca ciążowa. Ktoś może podzielić się doświadczeniem?

[a.szczypiorek]

Ja juz caly czas mam przekroczony masakra niech te 2,3 tyg szybko mijaja bo sie wykoncze

 

[Ewela1990]

Ja juz caly czas mam przekroczony masakra niech te 2,3 tyg szybko mijaja bo sie wykoncze [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33][emoji33][emoji33]

To masz po posilkach?

 

[a.szczypiorek]

To masz po posilkach?

To moj rekordowy w ciagu 2 msc. Tak to 4x dziennie 140 czasem 150,160.masakra

 

[Ewela1990]

To moj rekordowy w ciagu 2 msc. Tak to 4x dziennie 140 czasem 150,160.masakra

A co jadasz? Bo ja zbilam z 140 na 112, 111, 106 nawet czasem.

 

[BlairBitchProject]

Ja juz caly czas mam przekroczony masakra niech te 2,3 tyg szybko mijaja bo sie wykoncze

Mi ostatnio wywaliło ponad 200 I kilka razy miałam 140 - 160 - 179...
czasami nie wiadomo skąd ...

 

[a.szczypiorek]

A co jadasz? Bo ja zbilam z 140 na 112, 111, 106 nawet czasem.

To bardzo trzymasz diete zapewne? Ja jem brazowe pieczywo, mniej ziemniakow, ryz brazowy no i to jest loteria bo czasem mam 100 a czasem 140. Zalezy czy odrazu myje naczynia ten 181 to dlatego bo do piersi ze szpinakiem podjadlam troche frytek i wiedzialam ze bedzie podwyzszony ale nie sądziłam ze az tak no i moich porcji tez nie mozna nazwac malymi

 

[Ewela1990]

To bardzo trzymasz diete zapewne? Ja jem brazowe pieczywo, mniej ziemniakow, ryz brazowy no i to jest loteria bo czasem mam 100 a czasem 140. Zalezy czy odrazu myje naczynia [emoji1787] ten 181 to dlatego bo do piersi ze szpinakiem podjadlam troche frytek i wiedzialam ze bedzie podwyzszony ale nie sądziłam ze az tak[emoji33][emoji33] no i moich porcji tez nie mozna nazwac malymi[emoji2356]

Hmmm pieczywo jem tylko wlasnie ciemne, razowe, bez cukrów itd do tego szynka , ser, pomidor tylko nie malinowy i ogórek . I mam wtedy po takim śniadaniu do 120 wlasnie. Na obiad różnie. Ziemniaki to tylko w mundurkach słyszałam od diabetologa, wlasniw kasze te grube np pęczak ( takie wytyczne natomiast mam w książeczce która dostałam z glukometrem) , ciemny ryz , ciemny makaron, do tego raczej chude mięso. Dużo ryb , łosoś, dorsz i po takim obiedzie tez mam do 120. Kawa tylko z mlekiem bez laktozy no i oczywiście bez cukru . Owoców troszke bo to są znowu cukry i tak staram się przeżyć do połowy września. Choc widzisz dzis zjadłam gulasz z kasza i mialam po 1h 137... więc chyba też zależy od dnia. Wypiłam tez do tego piwo oczywiscie 0,0% wiec może po tym? Wczesniej znowu gdzie mialam rekord po posiłku to było 89. A zjadłam sałatkę w knajpce z sosem który był slodki bo zapomniałam wspomnieć by podano mi bez sosów. .. mimo to było 89, choć może dlatego że mialam po tym posilku półgodzinny spacer a to tez podobno obniża cukier, dlatego staram się conajmniej 1h chodzić codziennie choc w te upały w 7 miesiacu ciazy nie jest to przyjmne. [emoji2368]

 

[Ewela1990]

To bardzo trzymasz diete zapewne? Ja jem brazowe pieczywo, mniej ziemniakow, ryz brazowy no i to jest loteria bo czasem mam 100 a czasem 140. Zalezy czy odrazu myje naczynia [emoji1787] ten 181 to dlatego bo do piersi ze szpinakiem podjadlam troche frytek i wiedzialam ze bedzie podwyzszony ale nie sądziłam ze az tak[emoji33][emoji33] no i moich porcji tez nie mozna nazwac malymi[emoji2356]

A na czczo tak jak pisałam nie ma bata, nie spada ponizej 90 także gdzies mam problem.

 

[BlairBitchProject]

A na czczo tak jak pisałam nie ma bata, nie spada ponizej 90 także gdzies mam problem.

Glikemia na czczo może być problemem niezależnym od diety.
Z tym, że insulinę raczej włączą Ci powyżej 94. 91 mg/dl to jeszcze nie tragedia. Jak przekręcisz się na drugi bok i sięgniesz po glukometr już będzie w normie

 

[a.szczypiorek]

Mi ostatnio wywaliło ponad 200 I kilka razy miałam 140 - 160 - 179...
czasami nie wiadomo skąd ...

Kurde to podobnie mamy. A czesto tak masz??