reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

No to niestety jedna ciaza pozamaciczna zwiększa ryzyko kolejnej ale to nie znaczy że tak musi być. Jeśli masz prawidłowo owulacje to zawsze można naturalnie próbować. A ta ciąża w jahowodzie była po in vitro czy naturalna? ( przepraszam że tak dopytuje ale nie śledzę forum tak bardzo na bieżąco)
Miałam ciążę pozamaciczna w jajowodzie i była na tyle duża że nie dało rady inaczej niż usunąć z jajowodem
 
reklama
Jak sa dwa jajowody i działają prawidłowo to raczej każdy po swojej stronie. Może też być tak że jeśli jeden jajnik działa gorzej to z drugiego owulacja może być cykl po cyklu. A z tego gorszego wcale albo co któryś raz.
Jakoś nie pamiętam żeby na biologii o tym aż tak dobrze uczyli, a powinni! Dziękuję za informacje.
 
Polecam czereśnie popić zimną wodą gazowaną😅🤣😅🤣😂

Właśnie usiadłam w jakiejś knajpce i zamówiłam coś co nie wiem co to jest i mi przynieśli chleb z olejem 🙈🤦‍♀️🤦‍♀️ Od tego to napewno nie będzie 💩😂😂😂
 

Załączniki

  • IMG_20200717_220034.jpg
    IMG_20200717_220034.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 84
No to niestety jedna ciaza pozamaciczna zwiększa ryzyko kolejnej ale to nie znaczy że tak musi być. Jeśli masz prawidłowo owulacje to zawsze można naturalnie próbować. A ta ciąża w jahowodzie była po in vitro czy naturalna? ( przepraszam że tak dopytuje ale nie śledzę forum tak bardzo na bieżąco)
Dwa lata temu w pierwszej polowie kwietnia miałam transfer, a zabieg usunięcia ciąży w czerwcu. Po transferze beta nie wykazała ciazy, odstawiłam leki. W między czasie miałam teoretycznie okres, później jakieś dodatkowe krwawienie i okazało się że ciąża pozamaciczna. Wiek ciąży nie był jasny, cały czas myślami że to było naturalnie, ale przy obecnej procedurze wróciłam do tego myślami i wydaje mi się że to mogło być jednak po ivf. Wtedy usunęli mi lewy jajowód.
Wcześniej miałam też ciążę pozamaciczna w prawym ale wtedy udało się lekami to zakończyć. Oprócz tych dwóch mam za sobą jeszcze trzy inne ciąże. Ale myślę że nie zaszkodzi w między czasie próbować naturalnie.
 
Próbować zawsze można i warto. I tak jesteś w procedurze in vitro swoją drogą A jak się uda naturalnie to nawet jeszcze lepiej.
Dwa lata temu w pierwszej polowie kwietnia miałam transfer, a zabieg usunięcia ciąży w czerwcu. Po transferze beta nie wykazała ciazy, odstawiłam leki. W między czasie miałam teoretycznie okres, później jakieś dodatkowe krwawienie i okazało się że ciąża pozamaciczna. Wiek ciąży nie był jasny, cały czas myślami że to było naturalnie, ale przy obecnej procedurze wróciłam do tego myślami i wydaje mi się że to mogło być jednak po ivf. Wtedy usunęli mi lewy jajowód.
Wcześniej miałam też ciążę pozamaciczna w prawym ale wtedy udało się lekami to zakończyć. Oprócz tych dwóch mam za sobą jeszcze trzy inne ciąże. Ale myślę że nie zaszkodzi w między czasie próbować naturalnie.
 
reklama
Do góry