Ruda08
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2019
- Postów
- 3 505
Trzymam kciuki kochana, żeby wszystko było dobrze !! Za kropeczkaMoże test wadliwy
Zrobię znów w poniedziałek
Jak będzie kreska to w czwartek zrobię betę jak wrócę


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzymam kciuki kochana, żeby wszystko było dobrze !! Za kropeczkaMoże test wadliwy
Zrobię znów w poniedziałek
Jak będzie kreska to w czwartek zrobię betę jak wrócę
Kochana ja robilam bete w Londynie w polskiej klinicie, wyniki w ten sam dzien. W porownaniu do innych klinik to maja naprawdę tanioNo właśnie nie... Kazali sikanca zrobić dopiero wtedy i zadzwonić i im powiedzieć![]()
To ładnie waży, w sensie wydaje mi się, że idealnie jak na ten moment ciążyWszystko Ok, delikwentka jest już niskoA co do wagi to niby jest 2,6 kg
![]()
Aż mnie przeraziliNo ale waga tak na prawdę to się okaże po porodzie
![]()
A Ty kochana jeszcze dobre 2 tyg i będziesz mieć swój skarb w rękachjak się z tym czujesz ?
Masz jakieś bóle ? Ja mam codziennie bóle takie jakby okresowe i czasami nawet skurcze.
Mój mąż mówi, że skoro już całe mieszkanie wyczyściłam to muszę niedługo urodzić![]()
Na tym etapie nie widać jeszcze krwiaków, tzn mi tak tłumaczyliO to chodzi, że nic nie było widać. Żadnego krwiaka, nic się nie odklejalo. Już nie widać świeżej krwi. Kazali i odpoczywać i trochę chodzić, żeby wszystkiego się pozbyć. Dziękuję Wam za wsparcie![]()
To ładnie waży, w sensie wydaje mi się, że idealnie jak na ten moment ciążyi tak jak mówisz waga to się po porodzie okaże.
Ja to jestem jakimś ewenementem ciążowym, bo już 36tydzień, a ja spacery po 3-4 km dziennie robię, na basenie po 10 długości na plecach pływam, a do tej pory nie wiem co to skurcz w ciąży czy jakieś kłucieniby fajnie, ale wolałabym aby przed tym 38 tygodniem i wywoływaniem się coś samo zaczęło, ale nie zapowiada się na to.
No nic. 30.07 ostatnia wizyta, skierowanie do szpitala i póki co to dla mnie to abstrakcja, że będę mieć dziecko, jak zobaczę to uwierzę![]()
Te bóle stresuja bo przypominają nam najgorsza wredna małpe czyli okres Ale nie martw się nimi są naturalne w początkach ciąży ja je miałam za kazdym razem i czasami bywaly naprawde silneMam takie dziwne jakby bole okresowe @Margoolcia czy ty tez cos mialas?
Syndrom wicia gniazda ci sie zalaczylWszystko Ok, delikwentka jest już niskoA co do wagi to niby jest 2,6 kg
Aż mnie przeraziliNo ale waga tak na prawdę to się okaże po porodzie
A Ty kochana jeszcze dobre 2 tyg i będziesz mieć swój skarb w rękachjak się z tym czujesz ?
Masz jakieś bóle ? Ja mam codziennie bóle takie jakby okresowe i czasami nawet skurcze.
Mój mąż mówi, że skoro już całe mieszkanie wyczyściłam to muszę niedługo urodzić![]()
Czemu przerazili? Super waga biorąc pod uwagę, że tyg przybiera teraz 200-250g. Jak urodzi się w terminie to będzie idealna wagowo [emoji4]Wszystko Ok, delikwentka jest już nisko [emoji2360] A co do wagi to niby jest 2,6 kg [emoji33][emoji33][emoji33]
Aż mnie przerazili [emoji23] No ale waga tak na prawdę to się okaże po porodzie![]()
A Ty kochana jeszcze dobre 2 tyg i będziesz mieć swój skarb w rękach [emoji3059] jak się z tym czujesz ?
Masz jakieś bóle ? Ja mam codziennie bóle takie jakby okresowe i czasami nawet skurcze.
Mój mąż mówi, że skoro już całe mieszkanie wyczyściłam to muszę niedługo urodzić [emoji23]
Ja mialam wczoraj transfer i chyba zle to znosze.Caly dzien dziasiaj bolu mnie brzuch i jestem wzdeta.Nie wiem tylko czy od transferu czy od 4.5 godz.dzisiejszej jazdy i niemoznosci zalatwienia sieMdłości nieustające, cały dzień. I bóle brzucha, takie okresowe.
Kochana trzymam kciukiA Mi kazali dopiero 02.08 czyli w 13 dniu... Zwariuje do tego czasu no i tez sie boje... ☹