Każda z nas się doszukuje objawów bo my tak bardzo chcemy wierzyć, ze się udaDokładnie ankiety i ankiety, nawet jak byłam co 3 dni to to samo. A żadnego z tych badań nie miałam i teraz się martwię czy to wszystko jest w normie? To moje pierwsze podejście i nie znam się jeszcze co i jak, wierzę na słowo że słusznie mną kierują ale czy na pewno moja fasolka zamieszkała u mnie czy będzie dobrze, tego nie wiem. Niby czuje się jakoś tak inaczej ale to pewnie stres a ja się głupia doszukuje nie wiadomo jakich objawów zagnieżdżenia...

