Oo jak ja lubię badania usg w szpitalu, a najlepsze, ze nie zrobił Ci usg ten sam lekarz tylko ktoś inny. Przecież to odrazu mozna brać za błąd pomiaru tak zawsze mowi moj lekarz. Bierzesz pod uwage usg tylko i wyłacznie swojego lekarza, a nie jedno ze szpitala. Poza tym wcale nie musisz urodzić kloca. Moja corka wiecznie była malutka. No pomysl sobie 41 tydzien i corka z waga 3200. Optymalna waga na 38 tydzień, a ona miala tyle po urodzeniu. I też przeplywy super, ktg super ale, że mała i miałam to daleko, bo ja po urodzeniu miałam 2800, mąż 2960 i takie z nas kolosy urosły hehe poza tym waga dziecka jest również uwarunkowana genetycznie. Jak rodzice drobni no to skad to dziecko bedzie grubaskiem? Chyba przez źle prowadzoną cukrzycę. Jak przeplywy ok, lozysko ok to niunia poprostu drobna będzie i tyle.
