Wielogodzinny placz niemowlaka przed zrobieniem kupki.

[Ewela1990]

Witam. Moja mala ma miesiac . Mamy taki problem ze mala bardzo meczy sie przy kupkach . Czasem jest to placz wielogodzinny, prężenie sie przy karmieniu az dopiero po kupce jest spokojniejsza. Często ja to wybudza ze snu - kupki , gazy.
Pediatra zalecił probiotyk, krople na kolke, gazy ale nie pomaga. Wydaje mi się ze sa to bardziej zaparcia niz wzdęcia. Ktoś sie z tym spotkal? Pewnie prawie każdy bo podobno tak maja jelitka maluchów [emoji17]

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Witam. Moja mala ma miesiac . Mamy taki problem ze mala bardzo meczy sie przy kupkach . Czasem jest to placz wielogodzinny, prężenie sie przy karmieniu az dopiero po kupce jest spokojniejsza. Często ja to wybudza ze snu - kupki , gazy.
Pediatra zalecił probiotyk, krople na kolke, gazy ale nie pomaga. Wydaje mi się ze sa to bardziej zaparcia niz wzdęcia. Ktoś sie z tym spotkal? Pewnie prawie każdy bo podobno tak maja jelitka maluchów [emoji17]

Napisz jakie dokładnie preparaty podajesz. Jaki priobiotyk, jakie kropelki. To najprawdopodobniej nie kolki, ale dyschezja niemowlęca, niedojrzały układ pokarmowy plus brak koordynacji mięśni.

 

[Ewela1990]

Napisz jakie dokładnie preparaty podajesz. Jaki priobiotyk, jakie kropelki. To najprawdopodobniej nie kolki, ale dyschezja niemowlęca, niedojrzały układ pokarmowy plus brak koordynacji mięśni.

Probiotyk Biogaia, espumicon , i delicol po karmieniu.

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Probiotyk Biogaia, espumicon , i delicol po karmieniu.

Biogaia nie każdemu dziecku służy, ma okej słonecznikowy i z palmy oleistej, może warto spróbować czegoś rozpuszczonego w innym tłuszczu. Zamiast Delicolu polecam Kolzym, z tej prostej przyczyny że Delicol zawiera maltodekstrynę. Na problemy z jelitkami dobrze robi termoforek z pestek wiśni, ciepła kąpiel, masowanie brzuszka i robienie „rowerka” nóżkami. Jednak mimo wszystko to może być dyschezja.

 

[Luiska:)]

My też mamy podobny problem, mały ma 3 tyg. Zanim zrobi kupkę czy puści bąka, to robi się cały czerwony, pręży się, macha nóżkami, wygina się w łuk dosłownie, przerażliwie płacze, nie umie spokojnie zjeść, bo się tak męczy. Ale kupki ma miękkie, często i nawet dużo. Ma też wzdęcia- twardy brzuszek. Lekarze mówią, że to kolka. Ja już sama nie wiem. Ale to trwa w dzień i noc. Jest bardzo niespkojny, nawet przez sen stęka. Sama jestem już tym zmęczona

 

[Ewela1990]

My też mamy podobny problem, mały ma 3 tyg. Zanim zrobi kupkę czy puści bąka, to robi się cały czerwony, pręży się, macha nóżkami, wygina się w łuk dosłownie, przerażliwie płacze, nie umie spokojnie zjeść, bo się tak męczy. Ale kupki ma miękkie, często i nawet dużo. Ma też wzdęcia- twardy brzuszek. Lekarze mówią, że to kolka. Ja już sama nie wiem. Ale to trwa w dzień i noc. Jest bardzo niespkojny, nawet przez sen stęka. Sama jestem już tym zmęczona

No dokladnie to samo. Wije sie jak waz, placze po kilka godzin. Baki i kupki ja wybudzają, malo ostatnio spi. A dajesz cos na to ?
Kupki wlasnie są prawidłowe , gdyby to były zaparcia to raczej byłyby twarde , tak twierdzi moja polozna . Jestem juz zmeczona tym płaczem. Pojde ponownie do pediatry.
Brzuszek tez wlasnie miala bardzo twardy i wzdety, teraz juz ma ładny, miekki. Nie wiem o co chodzi [emoji17]

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Dziewczyny, poczytajcie o dyschezji niemowlęcej. Moje dziecko praktycznie nie spało mocnym snem, prężyło się, ewidentnie coś „gniotło” go w brzuszku. Byliśmy u wielu lekarzy.

 

[Ewela1990]

Biogaia nie każdemu dziecku służy, ma okej słonecznikowy i z palmy oleistej, może warto spróbować czegoś rozpuszczonego w innym tłuszczu. Zamiast Delicolu polecam Kolzym, z tej prostej przyczyny że Delicol zawiera maltodekstrynę. Na problemy z jelitkami dobrze robi termoforek z pestek wiśni, ciepła kąpiel, masowanie brzuszka i robienie „rowerka” nóżkami. Jednak mimo wszystko to może być dyschezja.

Używam termoforka wlasnie. Raz ja troche uspokoil. Ale nie sądzę by to była kolka. Bo pi kupce jest juz spokojniejsza choc przy bakach podobnie sie wierzga.

 

[Luiska:)]

No dokladnie to samo. Wije sie jak waz, placze po kilka godzin. Baki i kupki ja wybudzają, malo ostatnio spi. A dajesz cos na to ?
Kupki wlasnie są prawidłowe , gdyby to były zaparcia to raczej byłyby twarde , tak twierdzi moja polozna . Jestem juz zmeczona tym płaczem. Pojde ponownie do pediatry.
Brzuszek tez wlasnie miala bardzo twardy i wzdety, teraz juz ma ładny, miekki. Nie wiem o co chodzi [emoji17]

Mieszkam w de, podaję krople Lefax na wzdęcia, kładę termofor z pestek wiśni na brzuszek, masuję brzuszek, robię rowerek nogami. Najbardziej i tak pomaga suszarka do wlosow, szybko się uspokoi, ale na chwilę. Zastanawiam się, czy zrezygnować z tych kropli. Może za dużo tych gazów i kupy robi. Bo akcje to są po przebudzeniu i po karmieniu, czyli co chwile.
Też mam dość, już przedwczoraj płakałam, bo jestem bezsilna, a od rana 7 do godz. 17 sama z nim jestem. W nocy lament co chwile, wybudza go kupka i bączki, zaraz wyje. Drzemie chwilke i znów od nowa. A najlepiej śpi na rękach czy w nocy na naszej klacie. Odkładany budzi się za 5min z płaczem i się wije. Byłam i w szpitalu i u pediatry, i wszyscy mowią "kolka 3miesięczna"

 

[Luiska:)]

Dziewczyny, poczytajcie o dyschezji niemowlęcej. Moje dziecko praktycznie nie spało mocnym snem, prężyło się, ewidentnie coś „gniotło” go w brzuszku. Byliśmy u wielu lekarzy.

Dziękujemy za podpowiedź. Jak się sprawa rozwiązała? Jak sobie poradziliście?