A masz zdjęcia z usg, tam powinny być pomiary...Ja już po wizycie dziadzia fikala koziołki i serduszko biło, trochę mam nie dosyt bo ani mi nie zmierzył ani nie zważył maleństwa[emoji849]l trudno poczekam do kolejnej wizyty.

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A masz zdjęcia z usg, tam powinny być pomiary...Ja już po wizycie dziadzia fikala koziołki i serduszko biło, trochę mam nie dosyt bo ani mi nie zmierzył ani nie zważył maleństwa[emoji849]l trudno poczekam do kolejnej wizyty.
A masz zdjęcia z usg, tam powinny być pomiary... [emoji848]
Kurcze to dziwne... ja po każdej wizycie wiem wszystko. No nic najważniejsze, że wszystko w porządkuNie dostałam zdjęcia nagrałam tylko filmik ale tam pomiarów też nie ma bo ich wogole nie robił puścił tylko serduszko i pojeździł trochę po brzuchu żeby dzidzie zobaczyć.
Moja siostra też nie na każdej wizycie miała podawanie wymiary dziecka. Może to też zależy od ułożenia, czasami po prostu ciężko jest zmierzyć jak dzieciątko się wierga albo się skuliKurcze to dziwne... ja po każdej wizycie wiem wszystko. No nic najważniejsze, że wszystko w porządku![]()
Na wagę jeszcze przyjdzie czas, jest trochę wcześnie na to, dziecko za małe jeszcze żeby wyliczyć obwodowo wagę. Myślę że po połowie to można troszkę oszacować wagę, bo już nie będzie mierzył całej tylko udko i obwody.Ja już po wizycie dziadzia fikala koziołki i serduszko biło, trochę mam nie dosyt bo ani mi nie zmierzył ani nie zważył maleństwa[emoji849]l trudno poczekam do kolejnej wizyty.
Na wagę jeszcze przyjdzie czas, jest trochę wcześnie na to, dziecko za małe jeszcze żeby wyliczyć obwodowo wagę. Myślę że po połowie to można troszkę oszacować wagę, bo już nie będzie mierzył całej tylko udko i obwody.Masz już wyznaczony termin polowkowych?
Moja siostra też nie na każdej wizycie miała podawanie wymiary dziecka. Może to też zależy od ułożenia, czasami po prostu ciężko jest zmierzyć jak dzieciątko się wierga albo się skuli[emoji6] ważne że serduszko dobrze bije [emoji846]
A to faktycznie może dlatego, nie chciałam Cię stresowaćDziś miałam szybkie USG. Sprawdził mi szyjkę i może rzeczywiście nie mierzył bo mówił że bardzo się rusza i że ułożone jest miednicowo.
Ja już po wizycie dziadzia fikala koziołki i serduszko biło, trochę mam nie dosyt bo ani mi nie zmierzył ani nie zważył maleństwa[emoji849]l trudno poczekam do kolejnej wizyty.