reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
U mnie dziś 34 tydzień i równe 3 tygodnie do ciąży donoszonej.

Nospa w kroplówce i czopki w dalszym ciągu nie pomagają, pani doktor musi się nade mną zastanowić (chodzi pewnie o leki). Miałam dość kiepską noc. Na KTG zapisały się skurcze dziś, ale niewielkie, bo 40 maks. Zastanawiam się co dalej. Mam nadzieję, że nie dostanę wypisu.
 
U mnie dziś 34 tydzień i równe 3 tygodnie do ciąży donoszonej.

Nospa w kroplówce i czopki w dalszym ciągu nie pomagają, pani doktor musi się nade mną zastanowić (chodzi pewnie o leki). Miałam dość kiepską noc. Na KTG zapisały się skurcze dziś, ale niewielkie, bo 40 maks. Zastanawiam się co dalej. Mam nadzieję, że nie dostanę wypisu.
A podali Ci też magnez w kroplowce?
 
U mnie dziś 34 tydzień i równe 3 tygodnie do ciąży donoszonej.

Nospa w kroplówce i czopki w dalszym ciągu nie pomagają, pani doktor musi się nade mną zastanowić (chodzi pewnie o leki). Miałam dość kiepską noc. Na KTG zapisały się skurcze dziś, ale niewielkie, bo 40 maks. Zastanawiam się co dalej. Mam nadzieję, że nie dostanę wypisu.
Bądź dobrej myśli, wszystkie tu trzymamy kciuki✊ moim zdaniem wypisu dostać nie powinnaś bo małe to małe ale jednak piszą się te skurcze i dopóki ich nie wyciszą nie powinni Cie wypisać. A czy te skurcze są bolesne?
 
@Polokowa, co u Ciebie i Twojej córeczki? Jak się miewacie? Kiedy do domu wychodzicie?
My od piątku w domu i cóż zaczęła się domowa rzeczywistość - a czy było siku dzisiaj? Jak maleństwo przewijać? bo ssak niemiłosierny i ulewa sporo - przewijamy się na boku🤦 a czy nie jest zbyt żółta? Taka klasyczna noworodkowa paranoja matki z baby bluesem😉 położną zaprosimy na dniach i się wiele wyjaśni. Ogólnie wszystko ok - malutka na bubisiu, całkiem sporo śpi, czterolatek w domu nową sytuację przyjął jako coś co było od zawsze🙂 najbardziej mnie teraz martwi żółtaczka...
A jak u Was? Dokarmiacie się jeszcze mleczkiem modyfikowanym?


Jeżeli kogoś to jeszcze interesuje to zaskoczenie płcią nie było spowodowane błędem usg, my po prostu nie chcieliśmy wiedzieć a nastawialiśmy się na chłopca po przeczuciach😉 a niespodzianka niesamowitą, polecam gorąco nie poznawać płci - ubaw ze łzami w oczach🙂
 
Bądź dobrej myśli, wszystkie tu trzymamy kciuki✊ moim zdaniem wypisu dostać nie powinnaś bo małe to małe ale jednak piszą się te skurcze i dopóki ich nie wyciszą nie powinni Cie wypisać. A czy te skurcze są bolesne?
Nie są bolesne, ale czuję je, a jak tylko wstanę to zaczyna się koszmar. W nocy leżąc na bokach czuję jak stawia mi się brzuch, czasem mnie wybudzają te stawiania.
Teraz myślę, że będę tu tak długo, aż nie wyciszą mi skurczy, które są naprawdę uporczywe. Czekamy na zadziałanie silniejszych tabletek, bo wzięłam już jedną dawkę.
 
Nie są bolesne, ale czuję je, a jak tylko wstanę to zaczyna się koszmar. W nocy leżąc na bokach czuję jak stawia mi się brzuch, czasem mnie wybudzają te stawiania.
Teraz myślę, że będę tu tak długo, aż nie wyciszą mi skurczy, które są naprawdę uporczywe. Czekamy na zadziałanie silniejszych tabletek, bo wzięłam już jedną dawkę.

Na wyciszenie skurczy miałam podany atosiban w pompie - przez 48h non stop kroplówka leciał.
 
reklama
Do góry