Kto po in vitro?

[Dzoannna]

Ja też się szykuje na transfer w lipcu.. kciukasy dziewczyny

Kiedy mniej wiecej Twoj? 1 zarodek? Blastka? Bedzie ktory Twoj transfer? Mialas bety pozytywne?
nooo takze tego

 

[Dzoannna]

Wredziochy i leniuchy :3x24mm, 1x20mm, 1x19mm, 2x18mm,2x17mm,1x16mm,3x14mm

Ładna liczba. Niezle!

 

[Wesoła_Aga]

Ładna liczba. Niezle!

Ważniejsza jest jakość u mnie...

 

[Gonia0605]

Laski, ale mam giganta koniczynę . I na krzaczku same 4-listne. @Brakujemiwiary zobacz jaki byk wielki . To jakieś ozdobne czy coś

Jak ty takie mutanty sobie posadziłas, to nie dziwne, że masz taki wynik

 

[miętowa25]

Zaczynam dzis kolejną stymulację. Tym razem w fazie lutealnej i mega dawki. W 29dc jest 20 pecherzykow antralnych, więc podobno jest to wynik rokujacy. Dr idzie na urlop i ktoś inny będzie robił wizytę weryfikacyjna. @Tagitagi do kogo chodzisz? Miał nas przejąć Sie.g Ale akurat to w pracy tez nie bedzie. Kogo jeszcze mogę się spodziewać w invicta Gdańsk?

 

[Madlene83]

Wszędzie jest napisane, 3- 6 m-cy.
Ja Ci powiem, że po 2 poronieniu odkładałam wizyty już dwa razy , więc na konsultacji jeszcze nie byłam. Nie wiem co powie.
Muszę się trochę ogarnać najpierw
Mam jeden zarodek z 6 doby 4.2.2, też rozważam, kolejną stymulację, albo transfer a potem zmiana kliniki. Pomysłów mam dużo troszkę gorzej z realizacją. Jednak po mału się zbieram.
Idę na konsultacje do immumo. 5 transferów i 2 straty , coś muszę chyba badań dorobić.

No to jedziemy na tym samym wózku, ten sam zarodek, 2 poronienia te same pomysły.. , z tym że ja nie muszę robić badań immunologicznych bo u mnie straty spowodowane są wadami genetycznymi, ehh

 

[Justi92]

W sprawie burz, Melduje ze u mnie już dotarło - grzmi, lataj błyskawice i piźd*i jak w kieleckim ale w sprawie ochlodczenia to nic a nic sie nie schlodzilo

 

[nieagatka]

Ja pierdo**e nie wierzę [emoji85]

Nooo!!!
Pieknie!!

 

[nieagatka]

Emmm a to możliwe? [emoji848]

Byly tu takie przypadki [emoji16]

 

[laChance]

U mnie jest ok. Oprócz zawrotów po progesteronie nic mi nie jest. Żadnego problemu z brzuchem, jajnikami... Jutro mam wizytę i liczę, że się dowiem ile maluszków na mnie czeka.

Nie masz info narazie? żadnego przecieku?