reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Cześć dziewczyny niestety w nocy dostałam okropnych bóli brzucha i skurczy poronnych. Miałam nadzieję że tym razem będzie inaczej ale niestety się myliłam. Dziś leżę bo dalej wszystko mnie boli. Potrzebuję odpocząć, trzymam za Was wszystkich kciuki @fredka84 mam nadzieje że Tb się uda.. Odezwę się za parę dni buziaki i dziękuję za wszystko
Kochana a byłaś u jakiegoś lekarza? 😱 Może jakąś noszę weź.
 
reklama
W czwartek mam teleweryfikacje ale chyba nie wytrzymam i jutro też poleze. Akurat bedzie ciągłość badań w poniedziałki i czwartki. 🙃

Boshe ja mam to teraz. Przysięgam że ja w tej ciąży nie jestem a niska beta to od pustego jaja albo biochemiczna. Ja już nerwowo nie wyrabiam. Przed chwilą obudziłam się z płaczem. Normalnie uspokoiłam się nie mogłam. Do czwartku zwariuje.

Kochana wiem co czujesz. Byłam w podobnej sytuacji. I choć moje urodziny się na granicy wczesniactwa to nie tak odczułam swoje. Inkubator, spadanie na wadze, walkę o każde 10gr dziecka., gorączkę, walkę o laktacje. Ja mówię, że moim najszczęśliwszym dniem w życiu nie jest dzień kiedy się urodziły tylko kiedy wyszliśmy ze szpitala. Przed Tobą trudny czas. Ale dziewczynki są tego warte. A jak mają na imiona?
Dlaczego czekasz aż do czwartku, powtórz betę. Ja bym nie wytrzymała w tej niepewności.
 
Cześć dziewczyny niestety w nocy dostałam okropnych bóli brzucha i skurczy poronnych. Miałam nadzieję że tym razem będzie inaczej ale niestety się myliłam. Dziś leżę bo dalej wszystko mnie boli. Potrzebuję odpocząć, trzymam za Was wszystkich kciuki @fredka84 mam nadzieje że Tb się uda.. Odezwę się za parę dni buziaki i dziękuję za wszystko
Bylas u lekarza/w szpitalu?
 
Ciągle snułaś wizje "ciąża jest ale na pewno się nie rozwija poprawnie"… w zasadzie nic nie można było z tym zrobić, dopiero USG wycisza emocje. Myślę o naszej @fredka84 ona pewnie ze stresu chodzi po ścianach. Dzisiaj tutaj nie zagląda i dobrze, jutro dla niej wielki dzień.
Jestem 😉
Spać nie mogę przez to wszystko. Myślę, że gdyby jakiś zarodek na mnie jeszcze czekał, to tak bym tego nie przeżywała....
Już opracowałam normalnie wszystkie czarne scenariusze🤦. I wszystkie teksty lekarki 🤦. I najbardziej mnie zdziwi, jak będzie wszystko dobrze...
 
Cześć dziewczyny niestety w nocy dostałam okropnych bóli brzucha i skurczy poronnych. Miałam nadzieję że tym razem będzie inaczej ale niestety się myliłam. Dziś leżę bo dalej wszystko mnie boli. Potrzebuję odpocząć, trzymam za Was wszystkich kciuki @fredka84 mam nadzieje że Tb się uda.. Odezwę się za parę dni buziaki i dziękuję za wszystko
Justi, nie mów tak 😥. Idź na wizytę i na USG ❤️. Może to nie to co myślisz ❤️. Przytulam mocno ❤️
 
Jestem 😉
Spać nie mogę przez to wszystko. Myślę, że gdyby jakiś zarodek na mnie jeszcze czekał, to tak bym tego nie przeżywała....
Już opracowałam normalnie wszystkie czarne scenariusze🤦. I wszystkie teksty lekarki 🤦. I najbardziej mnie zdziwi, jak będzie wszystko dobrze...
Fredzia Ty dzis na usg???
 
Hej dziewczyny, my cały czas w szpitalu i chyba długo to się nie zmieni. Wszystko dokładnie sprawdzają. Zrobili badania infekcyjne, morfologię, wszystko dobrze. Trochę spadły na wadze, ale to normalne. Już miały solarium bo bardzo się boją żółtaczki u wcześniaków. Są wydolne oddechowo, co jest bardzo dobrym objawem. Ogółem to mówią, ze stan to mają jak na 33-34tc. Wiecznie głodne i awanturnice straszne. Jak chcą jesc to nikt nie będzie spał dopóki one nie zjedzą. Głównie jedna - Sabinka jest straszna furiatka. Poszłam pokarm zanieść a ona rozwaliła wszystko - pieluchy, rogal i wyje w niebo głosy bo głodna. Zaplątana w sondę ponoć nerwus straszny. Bardzo się boje jak to wcześniactwo na nie wpłynie. Ale czasem nie ma śladu i tego będę się trzymać. Chociaż panie mówią, ze to taki duży wcześniak ze mają po 500g a tutaj to już duże dziecko. Dla nich 32tydzien to pikus. Czas pokaże…
Najważniejsze, że dziewczynki jedzą, więc szybko przybiorą na wadze i wypuszczą was do domu. Domyślam się, że bardzo się martwisz ich wczesniactwem, ale skoro same oddychają, jedzą i badania wychodzą dobrze to musi być wszystko pięknie.
Jesteś bardzo dzielna, one też. Trzymajcie się 💚🧡💛
 
reklama
Jestem 😉
Spać nie mogę przez to wszystko. Myślę, że gdyby jakiś zarodek na mnie jeszcze czekał, to tak bym tego nie przeżywała....
Już opracowałam normalnie wszystkie czarne scenariusze🤦. I wszystkie teksty lekarki 🤦. I najbardziej mnie zdziwi, jak będzie wszystko dobrze...
Obyś się jutro bardzo zdziwiła samymi pozytywnymi informacjami 💚
 
Do góry