Ja dzisiejszy dzień spędzam na oddziale położniczym z racji przyjęcia immunoglobulin.
Przyjechałam pełna obaw, jak tutaj będzie, nigdy nie byłam w tym szpitalu. Zaskoczona jestem bardzo i to mega pozytywnie. Cały personel jest bardzo miły i troskliwy. Czuje się tutaj bardzo zaopiekowana i normalnie jak w domu. Też słyszę maluszki za ścianą [emoji4] małe słodziaki. Za pół godziny mogę iść do domu. Jak będę miała taką możliwość, to na pewno wrócę tutaj na poród. Nie myślałam, że jeszcze istnieją takie miejsca i tacy ludzie z powołania.
Ja wizytę miałam u gina w środę, wtedy mała ważyła 1118g.
Dzisiaj ponowne USG plus ktg i badanie. Małej waga dzisiaj wynosi 1460g.