reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2022

Dzień dobry
Witam się bardzo nieśmiało. Bo nadal nie mogę uwierzyć w to co zobaczyłam. Za mną dwa lata starań i jedna ciąża biochemiczna w sierpniu rok temu. Jakiś czas pisałam na staraczkach, ale za bardzo się chyba wkręcałam w historie z forum i zrezygnowałam.
Boję się cieszyć a jednocześnie serce chce wyskoczyć. Robiłam test dzień przed spodziewaną miesiączką 31.12, o czułości 10 i był negatywny. Ale że okresu dalej brak, temperatura wysoka a szyjka też daleko i wysoko postanowiłam zrobić przed chwilą drugi- już o czułości 20 i są dwie kreski. Druga jest bledsza i dlatego strach tym większy... Zobacz załącznik 1353713
Gratulacje 🥰 trzymam mocno kciuki żeby ciąża była nudna przez całe 9msc 🔥
 
reklama
Wooow dziewczyny ale się rozpisałyście, aż musiałam nadrobić zaległości 😁 super, że nas tu coraz więcej i że forum jest tak aktywne.

Co do bólu brzucha to też mi się zdarza, takie ciągnięcie. Lekarz powiedział, że to takie bóle wzrostowe..

A no właśnie, bo wczoraj miałam wizytę. Wczoraj miałam 5+5, choć lekarka powiedziała że raczej jest młodsza powiedziała, że gdzieś przełom 4-5 tygodnia. Fasoleczka ładnie urosła (to już moja druga wizyta, bo miałam wskazania od lekarza do szybkiego pojawienia się) W pęcherzyku ciążowym zaczyna pojawiać się pęcherzyk żółtkowy. Jesteśmy ponoć na dobrej drodze.
Dostałam Luteinę i Duphaston. Czy któraś z Was też to przyjmuje?

Za tydzień kolejna wizyta, żeby sprawdzić czy dobrze rośnie. Aż byłam w szoku, że lekarka tak często ustala mi wizyty, ale z drugiej strony się cieszę, bo jestem spokojniejsza.

Co do pracy, też nie wiem kiedy powiedzieć. Pracuję w szkole, uczę matematyki. Też nie chciałabym dyrekcji zostawić z dnia na dzień. Dlatego mam zamiar niedługo powiedzieć, a na zwolnienie iść może w lutym (dwa ostatnie tygodnie stycznia mam ferie). Boję się jednak trochę skupiska ludzi, bakterii, zarazków i covida. Na razie też czuję się dobrze, ale przecież zaraz mogę dostać np. mdłości.

Co do powiedzenia rodzicom - planujemy z mężem zrobić to na Dzień Babci i Dziadka. :)
Na razie wie tylko jedna przyjaciółka :)
U mnie wie na razie tylko mąż i jedna przyjaciółka i jeżeli wszystko będzie dobrze to tak na razie zostanie pewnie do końca 1 trymestru.
Ja tez już byłam na usg 5tc+4 ☺️ Jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym umiejscowiony w macicy ☺️ Następna wizyta z 11.01 przesunięta na 17.01
Również dostałam luteinę i zalecenie dużo odpoczynku.
 
Mnie też mocniej niz zwykle bolą ale mnie zawsze przed @ bolą. A powiedz mi, z ciekawości podbrzusze boli Cie caly czas? Ile juz dni? Czy z przerwami?
Bo u mnie to raz sie nasila i sa takie rwania i raz tak muli w podbrzuszu delikatniej. Ale tak typowo jak przed miesiaczka. Jestem tydz przed @ i dzis zauważyłam ze mnie mniej pobolewa podbrzusze 😬 i sie martwie czy to dobrze czy sobie wkręcam czy co..
Powiem ci, ze od sylwestra boli mnie caly czas, byl jeden dzień, niedziela, że nie bolało nic i myślę sobie, że już lipa, ale na drugi dzień znów bolało. Takie kłucia/rwania właśnie mnie jak leże na boku, po spacerze i czasami to naprawdę mocno zaboli 🙈 ja też się boję sobie wkręcać właśnie, wiem co czujesz
 
Mnie też mocniej niz zwykle bolą ale mnie zawsze przed @ bolą. A powiedz mi, z ciekawości podbrzusze boli Cie caly czas? Ile juz dni? Czy z przerwami?
Bo u mnie to raz sie nasila i sa takie rwania i raz tak muli w podbrzuszu delikatniej. Ale tak typowo jak przed miesiaczka. Jestem tydz przed @ i dzis zauważyłam ze mnie mniej pobolewa podbrzusze 😬 i sie martwie czy to dobrze czy sobie wkręcam czy co..
A którego stycznia planujesz robić test?
 
planowaną @ mam mieć około 12 stycznia.. Myślę ze 9go stycznia spróbuję zrobić pierwszy test rano. Ponoć najlepiej odczekać min 10 dni od owulacji na miarodajny wynik. A Ty kiedy planujesz testy?

Ja dziś wlasnie mam ten dzień ze myślę ze lipa bo mnie tak prawie nie boli.. Ale kilka dni mnie bolalo dosyc mocno. I te klucia, które szczerze mnie wystraszyły, ale były pojedyncze. I cisza 😥😬
Ja tez właśnie @ ok. 12. Planowo to chcę czekać do tego dnia ale wiadomo czasem coś podkusi wcześniej 😅
 
reklama
Do góry