Marteczka23
Fan(ka)
A my dzisiaj pierwsze nieprzespane zakupy mamy za sobą i kupkę"w terenie":-).Panna siedziała jak zawsze w foteliku w koszyku na zakupy,zaczeła się drzec to wzięłam ją na ręce,tyle wrażeń i atrakcji miała na raz,że tylko dwa razy poczułam pod ręką prukania i poszło!do końca zakupów mały smrodek był już grzeczny...


!..a próbowała juz wcześniej..jak ją tak kładłam na przewijaku..,tylko że ten ma brzegi podwyższone..i nie udawało jej się 
na razie są to dziwne dźwięki z serii aaaa z kołowrotkami języka ale i tak fajnie sie gada;-)