Ja wlasnie zastanawiam się nad wizyta u ginekologa, niby to 5+2, ale na sto procent ta ciąża jest młodsza. Podejmę decyzje pewnie po powtórnej becie jak będzie okej - pewnie umowie się na końcówkę grudnia

.
My tez z partnerem raczej się nie ekscytujemy na zaś, wiem, ze 20% ciąż kończy się poronieniem, tym bardziej myśle o tym, ze totalnie fizycznie nie byłam do tego przygotowana przez wysiłek, który podejmuje (przygotowuje sie do tego, ze przed 30 chciałam zaliczyć Iron Mana

). Tym bardziej dojrzałe rozmawialiśmy o naszych życiowych potrzebach i ewentualnej aborcji, ale chyba nie byłabym w stanie sie na to zdecydować teraz w naszej sytuacji życiowej.