U
użytkowniczka 212
Gość
ja nie wysram się nigdzie poza domem i czasem robotą xDCo do srania to czy jest wśród nas moja odbytnicza bliźniaczka, która jak ja: nie umie wypróżnić się w szpitalu?
Dawali mi czopki, kazali kupić se śliwki, pić jogurty - nichuja. Nawet kazali se kupić syrop. Też nic nie dał.
Dopiero jak wyszłam do domu to drgnęło a byłam tam ponad tydzień
A teraz mam dobre sranie po wiesiołku na czczo![]()