reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
Znalazłam.. ostatnio przy Becie 50 miałam proga 4,70 :-/

A wcześniej poroniłam jak Beta była 20003 :-/ potem spadała… żałuje ze wtedy nie wiedziałam o badaniu proga.
 
Otworzyłam piątkowe winko i intensywnie myśle… 11dc, jutro mam ginekologa ale zastanawiam się czy jechać, czy nie dać się zaskoczyć, czy odpuścić ten jeden raz i w ogóle 💩🤯 No bo niby wypada ta owulacja z jajnika bez jajowodu, ale zaś nie boli, a zawsze boli więc może z tego zdrowego. W sumie pojechałabym jutro tylko na monitoring. Seksy co dwa dni, więc myślę, że jeśli ma coś z tego być to będzie 🤷‍♀️ do ginekologa mam 40km, niby nie dużo 🤣 Ale boje się jechać i usłyszeć, że owulacja będzie z chujowego jajnika… co robić ?! Jechać? Dychnąć sobie i się dupczyć ? 🤣🤦‍♀️🤦‍♀️🤣🤣🤦‍♀️🤦‍♀️ 🆘🆘🆘🆘🆘🆘
 
Ciesz się, nie ma co zakładać, że będzie źle. A przypomnisz mi swoją historię tak w skrócie?
mam już dwójkę dzieci szkolnych. Mam ponad 30 lat.
W zeszłym roku w lutym zaszłam w 3 ciąże. Bardzo się cieszyłam… poroniłam około 27-28 lutego. Tz tak zaczęłam krwawić.
Od tego czasu staraliśmy się z mężem o kolejne dziecko… staraliśmy się do listopada bezskutecznie. W listopadzie był biochem..
Leczę się endykronologicznie.

Miałam tu przez ten rok bardzo dużo chwil załamania. Nie zliczę ile testów zrobiłam. Ile razy się wkurzałam a ile razy miałam złudna nadzieje. Każdego miesiąca myślałam, że teraz się uda a potem kończyło się tak samo.

Boje się bardzo. Chciałabym by tym razem historia potoczyła się inaczej.

Od miesiąca biorę wit b 😅 bo podczytywałam, że Zaazu brała i zaszła…

Jestem umówiona do szpitala na badania związane z niepłodnością, a mąż się zapisał na badanie nasienia. Narazie nie odwołuje tych wizyt bo nie wiem co będzie.

To był bardzo ciężki rok. Bardzo ciężki. Trochę nauczyłam się pokory.. :-(

Teraz boje się do toalety iść by nie zobaczyć żniw krwi.
 
reklama
Poszukaj teleporady z endokrynologiem z innego miasta.
Niestety nie było nic.
A to nie jest tak, ze jak się jest w ciąży to powiino się znaleźć miejsce u lekarza. Ja bym walczyła! 😀
Mieszkam w małej miejscowości i wybór jest dość mały, poza tym to piątek i ciężko było już coś znaleźć :-(
Luxmed ma czat z endokrynologiem codziennie to może tak spróbuj? Nie powinno być problemu się połączyć
Niestety nie mam w pakiecie porad online z endokrynologiem :-(

Miałam teleporade z rodzinnym, kazała mi brać 150 każdego dnia (wcześniej brałam 150 przez 5 dni i 2 dni po 125). Ale obawiam się że to może nie wystarczyć. Udało mi się umówić wizytę u endo na czwartek
 
Do góry