Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Mam to samo. Cały czas leżę i siły brak. Màż gotuję obiady ale i tak mało co jem...nie mam pojęcia jak się ogarnę do pracy...piersi mnie bola okropnie ale to da się znieść, najgorsze są mdłości i brak sił . Osobiście bym nie wstawała z łóżka cały dzień bo mam wrażenie ze zaraz polecę na podłogę . Robię właśnie obiad , jedyne na co mam sile to makaron z tm i mąż się śmieje gdzie rosół a ja naprawdę nie mam sił
Ja stwierdziłam że będzie lepiej jak może byśmy dzieci na Dwór a ja po prostu jakoś zrobię ten obiad bo wiadomo jak on zacznie gotować to ja będę osaczona

Podziwiam nie byłabym w stanie dojść do pracy nie byłabym w stanie funkcjonować w pracy . nie jestem w stanie funkcjonować w domu więc to byłoby już za dużo
Właśnie tak myślę nad jakimś HO kilka dni z nadzieją ze będzie lepiej...?
Jak tam się dzisiaj czujecie,bo ja rano szybko banan zjedzony, żeby tylko nie zwymiotować ,chłop spi sobię smacznie ,a ja męczę się się mdłościami
U mnie zaczął się właśnie 9 tydz i znowu wymiotowałam co zaczynam nowy tydzień to tak przez dwa dni wymiotuje i potem przestaje ale mdli a najgorzej, że jutro już lecę i jestem ciekawa co mnie czeka w czasie podróżyCześć, ja póki co czuje się bardzo dobrzespałam w nocy jak dziecko, teraz jako tako próbuje się ogarnąć
jakoś muszę to przetrwać
w o 3 nad ranem obudziła mnie jakaś laska swoim stękaniem masakra myślałam, że walnę 
no i męczyłam się z zaśnieciem
W tym tyg będzie widoczny pęcherzyk żółtkowy a zazwyczaj dwa dni po nim pojawia się zarodek z serduszkiem ale może być taka sytuacja, że owulacje miałaś o te dwa dni szybciej niż ci się wydaje i wtedy zamiast 5+4 masz 6 tydz i jest szansa, że malusieńki zarodeczek już bedzieCześćjutro mam pierwszą wizytę, według aplikacji będzie to 5 tydzień i 4 dzień. Podzielicie się doświadczeniami z Waszych wizyt? Czy mogę spodziewać się bicia serduszka ?
dodatkowe pytanie, czy Was też tak bolą piersi ?
Ja na szczęście nie wymiotuje ale mdli mnie większa cześć dnia. Plusem jest to ze jakoś się do tego stanu przyzwyczaiłam i nawet całkiem normlanie zaczynam jesc, to są nadal małe porcje ale coraz bardziej zróżnicowaneU mnie zaczął się właśnie 9 tydz i znowu wymiotowałam co zaczynam nowy tydzień to tak przez dwa dni wymiotuje i potem przestaje ale mdli a najgorzej, że jutro już lecę i jestem ciekawa co mnie czeka w czasie podróży
ale mam mega znasz energetyczny, teraz wróciłam z centrum i padam na twarz, myśle ze pójdę spać 
Tak, dokładnie, ja w 5+5 miałam pęcherzyk ciążowy, żółtkowy i 1,3mm maleńkiego zarodka. Na serduszko było za wcześnie jeszczeW tym tyg będzie widoczny pęcherzyk żółtkowy a zazwyczaj dwa dni po nim pojawia się zarodek z serduszkiem ale może być taka sytuacja, że owulacje miałaś o te dwa dni szybciej niż ci się wydaje i wtedy zamiast 5+4 masz 6 tydz i jest szansa, że malusieńki zarodeczek już bedzie
Tutaj jeden dzień w jedna albo druga stronę ma ogromne znaczenie. Ja z kolej byłam w 5+6 i był już zarodek 2.7mm z serduszkiemTak, dokładnie, ja w 5+5 miałam pęcherzyk ciążowy, żółtkowy i 1,3mm maleńkiego zarodka. Na serduszko było za wcześnie jeszcze
