{agnieszka}
styczniówka'06 lipiec'08
ja jak wazylam sie po porodzie to ubylo mi 7 kg, wczoraj bylo juz -9 moj M sie smieje ze conajmniej 3 kg mi zostanie bo cyce tyle waza
ale jestem dobrej mysli
ale jestem dobrej mysliDzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
ale jestem dobrej mysli
Ja nawet nie ubieram zadbych getrow,bo bym tego widoku nie zniosla,za to chodze w majtach sciagajacych,mam kilka par od mamy
Polecam Triumpha.Smieje sie,ze pantalony teraz w modzie,a K mi mowi,ze jestem przez nie niedotleniona tak mnie sciskaja,a skutki widac w zachowaniu.Pas sciagajacy taki pooperacyjny tez mam,ale niewygodny i gruby wiec goraco i w nim nie chodze.Ale najbardziej martwia mnie moje boczki i uda -paskudne strasznie
A na plaze to tez bym sie wybrala,ale juz nie w bikini,predzej w jakims namiocie:-(

wielorybki juuuhu, odezwijcie się, nie mówcie, że zostałyśmy z ewelinką same![]()


Pychotka.


i ucieszy mnie napewno sam fakt jego zmniejszenia. 

Madzia, lącze się z Tobą w bólu
za to są gigantyczne cyce kończące się na kolanach
raczej nie wierzę, że wrócą do dawnego stanu
a najgorsze jest, że nie mogę nosić stanika bo mi za duszno i nie wygodnie (ten do karmienia jakoś mnie gryzie
), więc po domu chodzę w koszulce na ramiączka i pieluchą bo mleko leci po brzuchu, a wkładek w takiej sytuacji raczej nie da się zainstalować
jak przechodzę obok lustra to nie widzę nic oprócz moich świetnych Pamelowych piersi
miłego wieczoru:-)
Coś mi się wydaje, że jutro w tym szpitalu będzie wielkie NIC. Ale i tak strasznie się denerwuje. Pyś męczy tatę, więc ja na zmianę siedzę na piłce i leże przed kompem.
Co do spodni, to w sumie ja nie kupowałam ciążowych.
Chodzę w moich przed-ciążowych, tylko się nie zapinam, nakładam taki "brzuszek" i jest git, więc nie będe miała do czego wracać. Mam zamiar kupić za to nowe
, wczoraj jacys ludzie mnie mijali i jeden powiedzial ze same cieżarne wokół...chyba mnie mial na mysli....pasu poporodowego nie mam bo położne mi odradzały i w pismach dla mam tez odradzają,ze to niekorzystnie jakos wpływa,ze lepiej cwiczyc,ale nie wiem czy juz moge po cesarce...pozdrawiam