LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 28 862
jakiś czas temu Maja Staśko narzekała, że diagnozowanie i leczenie męskiej niepłodności nie jest objęte refundacją i jak to. No tak to, że refundacja nie ma na celu diagnostyki tylko In Vitro. Nie wiem czego ludzie nie rozumieją...Boże muszę bo się uduszęteraz z kolei trafiłam na jakąś stronę tik toka gdzie laski wylewają żale, że program obejmuje „tylko” procedurę i transfery… No piorun mnie trzaska jak to widzę. Kryteria tak okrojone, refundowane niemalże wszystko ale i tak znajdą powody do narzekania.. A jak którejś odpisałam, żeby sobie podliczyła ile by ją to wyszło komercyjnie to mi odpisała, że nie musi bo zna te koszty bardzo dobrze
no pozdro, dajta wszystko za darmo a i tak będzie źle