reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Piszczenie 8 miesiecznego niemowlaka

Mamita2024

Początkująca w BB
Dołączył(a)
28 Luty 2025
Postów
27
Dziewczyny mój synek od wczoraj zaczął piszczeć, robi to w sytuacji kiedy się złości jak i przy zabawie. Te piski są dosyć głośne. Zastanawiam się czy to normalne. Sylabuje już mówi dada, tata ale do tego doszły piski. Wcześniej też piszczał ale nie w takiej tonacji. I jeszcze jedno synek ma 8 miesięcy a jeszcze nie siedzi posadzony, sam też nie siada ani nie raczkuje. Mam się czym martwić czy dać mu jeszcze czas?
 
reklama
Tak - to normalne. Tak poznaje świat, Po prostu odkrył nową umiejętność :D
Moja córka ta piszczała, że się szklanki w kuchni odzywały i w rezonans wpadały 🤦‍♀️
 
Dziewczyny mój synek od wczoraj zaczął piszczeć, robi to w sytuacji kiedy się złości jak i przy zabawie. Te piski są dosyć głośne. Zastanawiam się czy to normalne. Sylabuje już mówi dada, tata ale do tego doszły piski. Wcześniej też piszczał ale nie w takiej tonacji. I jeszcze jedno synek ma 8 miesięcy a jeszcze nie siedzi posadzony, sam też nie siada ani nie raczkuje. Mam się czym martwić czy dać mu jeszcze czas?
Ja bym poszła do fizjo skonsultować do siadanie.
 
Byłam w poniedziałek u pediatry na kontroli wagi (synek słabo przybierał na wadze) i dala mu dwa tygodnie do następnej wizyty i jak nie będzie żadnych postępów to wtedy do fizjo
Ale po co czekać dwa tygodnie? Potem kolejne poczekasz na wizytę, potem dostaniesz ćwiczenian i będziesz czekac na efekty. Po co tyle czasu marnować?
 
A co do siadania - to nie wolno sadzać!
U mnie syn też późno usiadł, bo dopiero jak miał 11 m-cy.

Pozwól dziecku nabrać sił - piszesz, że nie raczkuje. A czy pełza?
 
A co do siadania - to nie wolno sadzać!
U mnie syn też późno usiadł, bo dopiero jak miał 11 m-cy.

Pozwól dziecku nabrać sił - piszesz, że nie raczkuje. A czy pełza?
Tak pełza pełną parą, przyjmuje pozycje do raczkowania ale opiera się na łokciach i buja się w tył i przód.
 
No to super! Daj dziecku czas. Jeszcze chwila i będzie raczkować.
Ale musi wzmocnić mięśnie - co właśnie robi.
 
reklama
Tak pełza pełną parą, przyjmuje pozycje do raczkowania ale opiera się na łokciach i buja się w tył i przód.
Moj synek usiadł z czworaków. Rano z takiego bujania przod-tył ruszyl do przodu, a w południe z pozycji czwpraczej usiadł. To też jest norma.
 
Do góry