reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

🌸👶🏼MAJOWE KRESKI🌸👶🏼

reklama
Może warto to zdiagnozować? Trochę niepokojące jeśli Ci się to powtarza
Mówiłam o tym pani doktor, powiedziała że tak mam. Ostatnio w cytologii nie wyszło nic niepokojącego co wymagałoby leczenia, dostałam wiadomość że moja flora bakteryjna jest zaburzona i mam być bardziej wyczulona, jeśli przechodzi samo jest ok, jeśli utrzymuje się, jest pieczenie, swędzenie - wtedy do ginekologa. Mam za 2 tygodnie wizytę więc jeśli nadal się będzie utrzymywać to zrobię cytologię. Ja jestem po podejrzeniu raka szyjki majki macicy, kolposkopii, wizytach w szpitalu więc tutaj akurat o to bardzo dbam.

EDIT: zazwyczaj po 3-4 dniach przechodzi. Mam takie spekulacje że to głównie przez tampony, coś tam wkładam, wyciągam i ta pochwa sobie nie do końca radzi
 
Ostatnia edycja:
Tak mnie poniewiera ten dzień z tym PMSem, że ja nie mogę. 🥹
Raport muszę wykonać na temat działalności i temat zazębia się z działalnością charytatywną/ekologiczną i normalnie oczy mi się pocą.
Ja nie wiem jak ja dożyje do końca zrobienia tego. Chyba na lekach uspokających. 😅
 
Mówiłam o tym pani doktor, powiedziała że tak mam. Ostatnio w cytologii nie wyszło nic niepokojącego co wymagałoby leczenia, dostałam wiadomość że moja flora bakteryjna jest zaburzona i mam być bardziej wyczulona, jeśli przechodzi samo jest ok, jeśli utrzymuje się, jest pieczenie, swędzenie - wtedy do ginekologa. Mam za 2 tygodnie wizytę więc jeśli nadal się będzie utrzymywać to zrobię cytologię. Ja jestem po podejrzeniu raka szyjki majki macicy, kolposkopii, wizytach w szpitalu więc tutaj akurat o to bardzo dbam.

EDIT: zazwyczaj po 3-4 dniach przechodzi. Mam takie spekulacje że to głównie przez tampony, coś tam wkładam, wyciągam i ta pochwa sobie nie do końca radzi
to może warto by było stosować jakiś probiotyk dopochwowo 🤔
 
Mówiłam o tym pani doktor, powiedziała że tak mam. Ostatnio w cytologii nie wyszło nic niepokojącego co wymagałoby leczenia, dostałam wiadomość że moja flora bakteryjna jest zaburzona i mam być bardziej wyczulona, jeśli przechodzi samo jest ok, jeśli utrzymuje się, jest pieczenie, swędzenie - wtedy do ginekologa. Mam za 2 tygodnie wizytę więc jeśli nadal się będzie utrzymywać to zrobię cytologię. Ja jestem po podejrzeniu raka szyjki majki macicy, kolposkopii, wizytach w szpitalu więc tutaj akurat o to bardzo dbam.

EDIT: zazwyczaj po 3-4 dniach przechodzi. Mam takie spekulacje że to głównie przez tampony, coś tam wkładam, wyciągam i ta pochwa sobie nie do końca radzi

Powinnaś zrobić posiew a nie cytologię
 
Tak mnie poniewiera ten dzień z tym PMSem, że ja nie mogę. 🥹
Raport muszę wykonać na temat działalności i temat zazębia się z działalnością charytatywną/ekologiczną i normalnie oczy mi się pocą.
Ja nie wiem jak ja dożyje do końca zrobienia tego. Chyba na lekach uspokających. 😅
Mnie jak tyrał pms to sobie usrałam w głowie, że jestem niemożliwie gruba, zrobiłam sobie nawet zdjęcie i płakałam nad tym, jaka jestem ulana.
Przyszedł okres i znów czuję się szczupła 😅
Kiedyś w PMS się rozpłakałam, bo jak biegłam to mi kucyk w głowę uderzał i mnie do denerwowało
 
Mnie jak tyrał pms to sobie usrałam w głowie, że jestem niemożliwie gruba, zrobiłam sobie nawet zdjęcie i płakałam nad tym, jaka jestem ulana.
Przyszedł okres i znów czuję się szczupła 😅
Kiedyś w PMS się rozpłakałam, bo jak biegłam to mi kucyk w głowę uderzał i mnie do denerwowało

Ok czyli moje łykanie łez nad tym, że ktoś dba o pszczoły jeszcze nie jest takie złe. 🤣
 
reklama
Do góry