Ja raczej dzieci nie chciałam, wiele lat też nie miałam stałego partnera, więc nawet trudno było mówić o planowaniu rodziny. Z obecnym decyzję o dzieku podjęliśmy po 1,5 roku związku, kilka miesięcy przed moimi 33 urodzinami. Mogę sobie wyrzucać, że to późno, że lepiej przed 30 - tylko wtedy nawet nie było z kim, wie to trochę takie bez sensu w moim przypadku.
Zresztą dalej mam myśli jak się zachowam, kiedy będą w końcu te 2 kreski- całe życie byłam przekonana, że nie chcę być mamą i trudno pewne myśli sobie po prostu "wyłączyć" w głowie.
Zresztą dalej mam myśli jak się zachowam, kiedy będą w końcu te 2 kreski- całe życie byłam przekonana, że nie chcę być mamą i trudno pewne myśli sobie po prostu "wyłączyć" w głowie.