reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

In vitro 2024 - refundacja

U mnie🤣 Opornie😅sobota balonik, wczoraj rano wyciągnęli, rozwarcie 3cm (nic nie czułam z tym balonikiem) idziemy na porodówkę i oksytocyna. I dalej nic nie czułam, niby skurcze się pisały na ktg ale male.
Później druga oksytocyna i rozwarcie może max 4-4,5 cm ale główka ciągle bardzo wysoko i nie chce zejść w dół i naciskać na rozwarcie. Po drugiej już wiedziałam że nic z tego, ale dają 3 „pompy” czyli razem 3 pompy po 3h. byłam pod kroplówką 9 h i rozwarcie w miejscu.
Wróciłam na salę, dziś zbadał lekarz i dalej rozwarcie w miejscu i główka wysoko. Jutro powtórka z oksytocyny. A jak mnie nie ruszy to nie wiem🤷‍♀️niech robią cc
Dziecko uparte i nie chce wychodzić😒
Ajjj to jak nie 13tego w piątek, to jaką datę sobie wymarzyłaś kolejną? To będziemy trzymać kciuki za ten dzień ❤️ może jutro, 17.06.2025? 7-6-5, ładna data! A tak na serio to trzymamy mocno kciuki żeby dzieciątko zdecydowało się szybko opuścić brzuch :)
 
reklama
A przypomnisz czemu masz indukcję i który to tc?

Bo mój Mandarynek też się urodził po indukcji ale jednak łatwiej poszło.
Od jakos 3/4 msca duży chłopak, na usg zawsze plus 2 tygodnie. Cukrzyca mi nie wyszła🤷‍♀️nie przytyłam dużo. Tydzień temu u lekarza wyszło 4 kg i 37+4 tc, dal skierowanie na wywołanie żeby nie bylo cięcia.
W sobotę mnie przyjęli, 38+2 i na usg 4200 w szpitalu im wyszło i próbują indukcji🥴
Oczywiście lekarze i położne mówią że na pewno wyjdzie mniejszy ale jakoś im nie wierzę😂 młody nie chce wyjść widocznie ale kloca 4500 nie mam zamiaru rodzic😅

A u Ciebie jaki powód?☺️
 
Ajjj to jak nie 13tego w piątek, to jaką datę sobie wymarzyłaś kolejną? To będziemy trzymać kciuki za ten dzień ❤️ może jutro, 17.06.2025? 7-6-5, ładna data! A tak na serio to trzymamy mocno kciuki żeby dzieciątko zdecydowało się szybko opuścić brzuch :)
Już mi obojętnie niech wyłazi😂
Nie dość że kilka lat czekałam żeby w ogóle był to jeszcze wyjść nie chce😅
 
Od jakos 3/4 msca duży chłopak, na usg zawsze plus 2 tygodnie. Cukrzyca mi nie wyszła🤷‍♀️nie przytyłam dużo. Tydzień temu u lekarza wyszło 4 kg i 37+4 tc, dal skierowanie na wywołanie żeby nie bylo cięcia.
W sobotę mnie przyjęli, 38+2 i na usg 4200 w szpitalu im wyszło i próbują indukcji🥴
Oczywiście lekarze i położne mówią że na pewno wyjdzie mniejszy ale jakoś im nie wierzę😂 młody nie chce wyjść widocznie ale kloca 4500 nie mam zamiaru rodzic😅

A u Ciebie jaki powód?☺️
Ja w terminie porodu 40+0tc miałam wizytę u ginekolog prowadzącej i jak położna zmierzyła mi ciśnienie to się okazało, że jest daleko poza normą. Dostaliśmy pozwolenie jechać do domu po walizkę i skierowanie do szpitala jak najszybciej.

Całą ciążę nie miałam żadnych problemów z ciśnieniem.

Na IP się okazało, że ciśnienie już mam w normie. Generalnie był piątek wieczór, nie było powodu, żeby decydować o natychmiastowej indukcji więc położyli mnie na patologii ciąży.

W dużym skrócie przez kilka dni nikt nie chciał zdecydować o indukcji, bo liczyli na to, że się samo zacznie a nic się nie działo. Dwa masaże szyjki, żeby spróbować rozkręcić akcję - nic to nie dało.

Jedyne co to wypadł czop śluzowy.

No i któregoś dnia kierownikiem dyżuru była taka niemiła lekarka, która stwierdziła, że jak jestem 4 dni po terminie to co ja tu jeszcze robię i czemu zajmuję łóżko - indukcja.

Założyli mi balonik, miałam na drugi dzień rano zostać zabrana na porodówkę i mieć oksy. Ale ten balonik w ciągu dnia wypadł robiąc 5cm rozwarcia więc na porodówkę zabrali mnie przed 19 i następnego dnia przed 7 rano Mandarynek był na świecie. W nocy to już nawet położna zwątpiła, że to się uda, bo młody był wysoko, rozwarcie się zatrzymało na 6cm itd. 🤡 Ale się udało 😎.

Przy czym jego szacowana waga to było około 3700 i urodził się mając 3730 gram. Więc takich standardowych rozmiarów bobas jak na ten etap ciąży.
 
Ja po besinsie to mam takie odhyły, że po po godzinie od wzięcia tabletki czuję się jak na jakimś haju. Jak ktoś tak z boku popatrzy, to pomyśli że jestem pijana. Normalnie w głowie mi się tak kręci, że nogi mi się plączą jak idę.
Ja podobnie, choć po 100 mg jest lepiej. Po 200 mg to samochodu nie mogłabym prowadzić, jest locik przez jakiś czas, a "wjezdzal" przewaznie po 1h.
 
Ja w terminie porodu 40+0tc miałam wizytę u ginekolog prowadzącej i jak położna zmierzyła mi ciśnienie to się okazało, że jest daleko poza normą. Dostaliśmy pozwolenie jechać do domu po walizkę i skierowanie do szpitala jak najszybciej.

Całą ciążę nie miałam żadnych problemów z ciśnieniem.

Na IP się okazało, że ciśnienie już mam w normie. Generalnie był piątek wieczór, nie było powodu, żeby decydować o natychmiastowej indukcji więc położyli mnie na patologii ciąży.

W dużym skrócie przez kilka dni nikt nie chciał zdecydować o indukcji, bo liczyli na to, że się samo zacznie a nic się nie działo. Dwa masaże szyjki, żeby spróbować rozkręcić akcję - nic to nie dało.

Jedyne co to wypadł czop śluzowy.

No i któregoś dnia kierownikiem dyżuru była taka niemiła lekarka, która stwierdziła, że jak jestem 4 dni po terminie to co ja tu jeszcze robię i czemu zajmuję łóżko - indukcja.

Założyli mi balonik, miałam na drugi dzień rano zostać zabrana na porodówkę i mieć oksy. Ale ten balonik w ciągu dnia wypadł robiąc 5cm rozwarcia więc na porodówkę zabrali mnie przed 19 i następnego dnia przed 7 rano Mandarynek był na świecie. W nocy to już nawet położna zwątpiła, że to się uda, bo młody był wysoko, rozwarcie się zatrzymało na 6cm itd. 🤡 Ale się udało 😎.

Przy czym jego szacowana waga to było około 3700 i urodził się mając 3730 gram. Więc takich standardowych rozmiarów bobas jak na ten etap ciąży.
A robiłaś coś żeby mu pomoc zejść niżej? U mnie też ciągle jest wysoko :/ i nawet te 9h oksy go nie ruszyło 🤦🏼‍♀️może jak jutro mnie wezmą z tym rozwarciem 4,5 cm to szybciej ruszy
 
U mnie🤣 Opornie😅sobota balonik, wczoraj rano wyciągnęli, rozwarcie 3cm (nic nie czułam z tym balonikiem) idziemy na porodówkę i oksytocyna. I dalej nic nie czułam, niby skurcze się pisały na ktg ale male.
Później druga oksytocyna i rozwarcie może max 4-4,5 cm ale główka ciągle bardzo wysoko i nie chce zejść w dół i naciskać na rozwarcie. Po drugiej już wiedziałam że nic z tego, ale dają 3 „pompy” czyli razem 3 pompy po 3h. byłam pod kroplówką 9 h i rozwarcie w miejscu.
Wróciłam na salę, dziś zbadał lekarz i dalej rozwarcie w miejscu i główka wysoko. Jutro powtórka z oksytocyny. A jak mnie nie ruszy to nie wiem🤷‍♀️niech robią cc
Dziecko uparte i nie chce wychodzić😒
Faktycznie uparte 🫣 jesteś jakaś oporna na oksy 😁😏
 
Od jakos 3/4 msca duży chłopak, na usg zawsze plus 2 tygodnie. Cukrzyca mi nie wyszła🤷‍♀️nie przytyłam dużo. Tydzień temu u lekarza wyszło 4 kg i 37+4 tc, dal skierowanie na wywołanie żeby nie bylo cięcia.
W sobotę mnie przyjęli, 38+2 i na usg 4200 w szpitalu im wyszło i próbują indukcji🥴
Oczywiście lekarze i położne mówią że na pewno wyjdzie mniejszy ale jakoś im nie wierzę😂 młody nie chce wyjść widocznie ale kloca 4500 nie mam zamiaru rodzic😅

A u Ciebie jaki powód?☺️
O jaaa, faktycznie duży chłopak ! Podziwiam , ze próbujesz SN! Trzymam kciuki aby gładko poszło
 
reklama
Do góry