reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Obniżone napięcie i słaba ruchliwość

Hopee...

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
21 Marzec 2021
Postów
37
Witam, ostatnio złapałam mega doła i szukam informacji czy u kogoś było podobnie i jak się potoczyło dalej.
Synek od 3 miesiąca ma stwierdzone obniżone napięcie mięśniowe. Od tamtej pory jeździmy raz w tyg do fizjoterapeuty.

Aktualnie skończył 11 miesięcy i jego aktywność ruchowa na ziemi to obroty z brzucha na placy, z pleców na brzuch, kręcenie się dookołanie i na tym koniec. Nie robi wysokiego podporu, nie siada samodzielnie (jak mu przytrzymamy biodro to powoli usiądzie sam i siedzi stabilnie), nie pełza, nie przybiera pozycji czworakiej, podkula nogi gdy chce go postawić.

Ogólnie dziecko jest bardzo komunikatywne, bije brawo, mówi mama, tata, baba, nie, am.

Byliśmy u neurologa jak miał 6 miesiecy i nie widział nic niepokojącego. Aktualnie czekamy na kolejną wizytę bo jestem przerażona jego słabą aktywnością.
Czy u którejś z mam była podobna sytuacja? Kiedy dziecko "ruszyło" dalej?
 
reklama
A co na to fizjoterapeuta?
Jak na 11 m-cy to w sumie jest dość niepokojące - zwłaszcza brak podporu.

U mnie syn też miał obniżone napięcie (ale wzmożone obręczy barkowej). Też był pod opieką fizjoterapeuty od 3 m.ż., ale było widać efekty. Usiadł samodzielnie na 11 m-cy, ale od 5 m.ż. już pełzał.

A ćwiczysz z dzieckiem w domu? Jakoś zachęcasz do przemieszczenia się?
 
Syn strasznie szybko odpuszcza, w ćwiczeniach jest bierny. Jak fizjo z nim ćwiczy i przybierze mu pozycję, która mu nie odpowiada to on tak jakby się "wyłącza", staje się bierny. Nie ma w nim takiej zawziętości, że jak coś mu nie odpowiada to się zaprze, krzyknie, napnie (nie wiem jak to wytłumaczyć).

Jak np. ustawie go do pozycji czworaczej to on w niej spokojnie wytrzyma ale nie "kombinuje" co zrobić dalej tylko będzie tak w niej tkwił albo położy się na brzuch.
To samo jest z siadem - jak go przytrzymam lekko ręką za biodro to on usiądzie. Miał ostatnio takie dwa dni że próbował sam i parę razy udało mu się usiąść ale ostatnio znów nawet nie próbuje.

Jak leży na brzuchu i położę mu zabawkę, coś ciekawego, dalej od niego to on wyciągnie rękę ale jak zobaczy że nie dostaje do niej to odpuszcza i nie próbuje się do niej dostać.

Już brak mi pomysłów jak mogę go zmotywować do ruchu...
 
A jak z tzw. próbą trakcyjną? Trzyma głowę podczas podciągania za ręce do siadu? Czy ma ją odchyloną do tyłu?
 
A skąd jesteś? Moze ktoś podpowie do kogo iść. Neurolog na pewno, ale nie wiem czy nie powinniście zmienic fizjoterapeuty.
 
Z tym "wyłączaniem się" - może jest to dla niego bardzo silny bodziec?
Może warto spróbować kontroli u terapeuty SI?

Mój syn ma obniżone napięcie - ale jesteśmy pod opieką od 2 tygodnia życia. Też byliśmy u neurologa i na usg przezciemiączkowym. Tak jak u Was jest ok.

Też się wyłączał przy zbyt dużej ilości bodźców, zabawki, a nawet przedmioty codziennego użytku długo go nie interesowały.

Neurolog kazał nam się skupić na sensoryce dziecka. Mamy włączone elementy SI na rehabilitacji z napięciem i widzę poprawę. Może i u Was się to sprawdzi?

Nasz maluch "ruszył" po kontakcie z trawą, wodą, generalnie z dworem - jeśli nie próbowaliście jeszcze tego to do rozważenia dla Was.
 
reklama
Do góry