Ciąża bez penetracji?

[temida101]

Nie, nie ma szans żeby z takich czynności doszło do zaplodnienia

Bardzo, bardzo dziękuję. Wygląda na to, że mogę przestać wmawiać sobie, że wszystkie 12 (o ile dobrze liczę) testów, które zrobiłam oszukały mnie, a na dodatek w labie pomylili probówki..haha

 

[Paula. sz]

Wydałaś całkiem sporo kasy na testy i betę, totalnie niepotrzebnie

Plus tabletka po chyba najdroższe z tego wszystkiego tylko po co .
Ja raz w życiu wzięłam. Tez pewnie bez sensu rozwaliło mi hormony na kilka miesięcy

 

[Paula. sz]

Bardzo, bardzo dziękuję. Wygląda na to, że mogę przestać wmawiać sobie, że wszystkie 12 (o ile dobrze liczę) testów, które zrobiłam oszukały mnie, a na dodatek w labie pomylili probówki..haha

Masakra po co to sobie robisz. ?
Tak testy oszukały beta też
Wyprawkę już kupuj dla dziecka

 

[temida101]

Masakra po co to sobie robisz. ?
Tak testy oszukały beta też
Wyprawkę już kupuj dla dziecka

Super pytanie. Też się zastanawiam…Prawda jest taka, że choruję na OCD i na nerwicę lękową, nie wiem w ogóle po co zgadzałam się na kontakty seksualne. Mój mózg jest w stanie projektować mi najgorsze scenariusze i utwierdzać mnie w nich, dlatego biegam po forach i szukam jakiejś formy uspokojenia…Chociaż wiem, jak to brzmi

 

[loumarie]

Super pytanie. Też się zastanawiam…Prawda jest taka, że choruję na OCD i na nerwicę lękową, nie wiem w ogóle po co zgadzałam się na kontakty seksualne. Mój mózg jest w stanie projektować mi najgorsze scenariusze i utwierdzać mnie w nich, dlatego biegam po forach i szukam jakiejś formy uspokojenia…Chociaż wiem, jak to brzmi

Nie musisz się tłumaczyć. Grunt żebyś na przyszłość już się nie zamartwiała takimi głupotami

 

[temida101]

Nie musisz się tłumaczyć. Grunt żebyś na przyszłość już się nie zamartwiała takimi głupotami

Na pewno nie będę! Bardzo się cieszę, że zostałam sprowadzona na ziemię. Okres spóźnia się zapewne przez bombę hormonalną, którą wzięłam..Dziękuję za pomoc

 

[Casablanca7]

Hej,
Zdaję sobie sprawę, że mój problem brzmi irracjonalnie, ale sprawa generuje u mnie na prawdę ogromny lęk i być może starsze, bardziej doświadczone i przede wszystkim bardziej wyedukowane kobiety będą w stanie pomóc mi się z tym uporać…
Mam 19 lat, z chłopakiem w 7 dniu mojego cyklu zdecydowaliśmy się uprawiać petting. Martwi mnie jednak fakt, iż mój chłopak poprawiał penisa, następnie po ok. 2 minutach dotknął mojej waginy z zewnątrz, poszedł umyć ręce i włożył mi palce do pochwy. Wytrysk był dopiero później, ale raczej nie było szans na to, żeby świeże nasienie miało kontakt z moją pochwą. Jedyne, czego na 100% nie było, to penetracji i wytrysku nasienia w okolicy mojej pochwy. Wracając, przestraszona tą sytuacją wzięłam tabletkę Escapelle. Po tabletce dostałam krwawienia z odstawienia, teraz jest już 10 dni po terminie okresu i nic. Zrobiłam testy ciążowe z moczu 10,14,21,27,32,33,34,35 i 36 dnia po zdarzeniu, każdy negatywny. W 35 dniu po zdarzeniu wykonałam też beta hcg - <0,2 mIU/ml. Czy moje obawy są logiczne? Czy mogę już wykluczyć ciążę i czekać na okres? Przepraszam za irracjonalność mojego pytania, jestem po prostu bardzo lękowym, niegotowym na współżycie człowiekiem, który potrzebuje merytorycznego wyjaśnienia i pewnej formy uspokojenia…
Dziękuję za poświęconą uwagę i zapraszam do dyskusji

Szansa na ciążę marna.
Pytanie dobre bo można podyskutować, fajnie że napisałas konkretnie, że masz obawy i się boisz a nie jak niektórzy celowo rozpoczynają temat, z pytaniami na poziomie przedszkola, żeby powstała burza słów.

 

[temida101]

Szansa na ciążę marna.
Pytanie dobre bo można podyskutować, fajnie że napisałas konkretnie, że masz obawy i się boisz a nie jak niektórzy celowo rozpoczynają temat, z pytaniami na poziomie przedszkola, żeby powstała burza słów.

Przez ten cały lęk zrobiłam betę aż dwa razy, 35 dni po tym całym pettingu wyszła <0,2, 42 dni po identyczna, okres niby dalej się spóźnia, ale sprawa chyba jest już wykluczona..prawdopodobnie przez tabletkę dzień po zrobiła mi się torbiel krwotoczna na jajniku i to ona opóźnia okres, jej obecność wykazał rezonans. Chyba mogę odetchnąć z ulgą ;D

 

[Owulacja]

Przez ten cały lęk zrobiłam betę aż dwa razy, 35 dni po tym całym pettingu wyszła <0,2, 42 dni po identyczna, okres niby dalej się spóźnia, ale sprawa chyba jest już wykluczona..prawdopodobnie przez tabletkę dzień po zrobiła mi się torbiel krwotoczna na jajniku i to ona opóźnia okres, jej obecność wykazał rezonans. Chyba mogę odetchnąć z ulgą ;D

Rezonans

 

[Coronita]

Rezonans

z kontrastem