niezapominajka876
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2022
- Postów
- 1 886
Nie, czekam na luzieA masz już przyrost @niezapominajka876 ?

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie, czekam na luzieA masz już przyrost @niezapominajka876 ?
Mniami. Moje smaki.Ja zjadłam kalafior i fasolkę szparagowa z bułka tarta
Zaraz idę po dzieciaki do przedszkola ale upał jest niemilosierny ..![]()
Nie ale dr będzie na bank kazał kontrolować.Zrobiłam dziś kontrolnie morfologię i w przeciągu 2 tygodni hemoglobina spadła z 14.3 na 13.2. Norma od 12. Martwić się?
Z Jolką w ciąży w ok 6tc miałam covid i anemię do końca (dziwne dla mnie to było jako dla krwiodawcy). Z Danką w tym samym tygodniu ciąży miałam rsv i też poleciało ale w miarę przy żelazie się utrzymywało ale brałam je do końca.Ja mam za sobą cc przy hemoglobinie 9 nikomu nie życzędlatego teraz od początku pełna kontrola i biorę żelazo..
Ale Ty masz dobry wynik, dietę bogata w żelazo stosuj, kontroluj i będzie ok, do wlewów daleko![]()
Ja po dzisiejszym pobrali krwi mam traumę, tak mnie zabolało że nie mogłam uspokoić płaczu dlatego to na pewno ostatni przyrostMniami. Moje smaki.
Współczuję. U nas 32st ale udało mi się wyjątkowo załatwić że mama odbierze ze żłobka Jolkę i nie musimy iść po nią z Nusią. Jutro już niestety my idziemy.
Nie ale dr będzie na bank kazał kontrolować.
Z Jolką w ciąży w ok 6tc miałam covid i anemię do końca (dziwne dla mnie to było jako dla krwiodawcy). Z Danką w tym samym tygodniu ciąży miałam rsv i też poleciało ale w miarę przy żelazie się utrzymywało ale brałam je do końca.
Ja za to czekam na cukrzycę i nadciśnienie bo to moje ciążowe koniki![]()
Mnie mogą kłuć. Boję się igieł (kiedyś mdlalam na jej widok i dlatego zaczęłam oddawać krew) ale sama sobie robię zastrzyki więc pobranie to pikuś.Ja po dzisiejszym pobrali krwi mam traumę, tak mnie zabolało że nie mogłam uspokoić płaczu dlatego to na pewno ostatni przyrost![]()
Może fizjo pomoże?Ja mam dzisiaj gorszy dzień, jakaś zamulona jestem i jeszcze coś mi siadło na szyję. Nie moge obrócić się w prawą stronę.
Uslyszalam to samo.Oczywiście może być inaczej, u mnie moja terapeutka powiedziała, że w trakcie ciąży terapię prowadzi się zupełnie inaczej, i że skupimy się na technikach relaksacyjnych i oddechowych, i rozmowie na bieżące tematy, ale że będzie to coś innego niż miałyśmy na "zwykłej" terapii, bo unika się wywoływania większych emocji i poruszania traumatycznych doświadczeń. Plus, że żeby się ze mną widzieć potrzebuje pisemnej zgody na terapię od lekarza prowadzącegoMi taki rodzaj spotkań teraz odpowiada i wydaje się sensowny, więc nie dopytywałam czy to jej preferencje czy jakiś standard terapeutyczny.
Noo to już więcej nie badaj, jest dobrzemam betę, bobas się tam trzyma!
Ostatnio było 4751 mierzone o 11
Dziś po dwóch dniach jest 9944 pobrane koło 8.30 więc pewnie koło 11 byłoby więcej.![]()
Chociaż powiem ci że kusi zobaczyć jak jeszcze przyrośnie, ale to już bez sensu bo jutro idę do lekarza, potem we wtorek idę do lekarza i znowu po tygodniuNoo to już więcej nie badaj, jest dobrze![]()