reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwietniowe mamy 2026 🍼

reklama
A to też będziesz miała dzieciaczki z taką samą różnicą co u mnie

Uff nie będę sama 🙏 Damy radę jakoś 😅 choć ja mam spore obawy.
A dziewczyny szykujecie się na karmienie piersią? Będziecie korzystać z pomocy doradcy laktacyjnego?
Mi się marzy karmić piersią ale biorę leki więc nie wiem jak to będzie, niby na ten lek jest very low risk ale trzeba zachowywać odstępy między karmieniem a maksymalnym uwolnieniem leku i jeszcze zgrać to ze spaniem (leki nasenne) a wiadomo jak to na początku jest 😅 także zobaczymy 🤞🏻
 
Mi się marzy karmić piersią ale biorę leki więc nie wiem jak to będzie, niby na ten lek jest very low risk ale trzeba zachowywać odstępy między karmieniem a maksymalnym uwolnieniem leku i jeszcze zgrać to ze spaniem (leki nasenne) a wiadomo jak to na początku jest 😅 także zobaczymy
Mi też się marzy i zamierzam dobrze się do tego przygotować bo niestety z pierwszym dzieckiem zawaliłam sprawę przez niewiedzę i długo nie pokarmiłam niestety do 4 miesiąca. A teraz spróbuję z DL, mam nadzieję, że dłużej pokarmię.
 
Ej, co to jest metka cebulowa? To jakiś rzemieślniczy wyrób, to z mięsa?
To jest takie surowe mięsko z cebulą, smaruje się tym kanapki. Uwielbiam 🤩
A to też będziesz miała dzieciaczki z taką samą różnicą co u mnie

Uff nie będę sama 🙏 Damy radę jakoś 😅 choć ja mam spore obawy.
A dziewczyny szykujecie się na karmienie piersią? Będziecie korzystać z pomocy doradcy laktacyjnego?
Ja nie wiem jak będzie z karmieniem bo też przyjmuję leki które mogą przenikać. I nie będę płakać jeśli okaże się, że dziecko będzie na butelce. Z pierwszą córką przeżyłam koszmar z karmieniem piersią i nie zamierzam się tym razem zmuszać.
 
A to też będziesz miała dzieciaczki z taką samą różnicą co u mnie

Uff nie będę sama 🙏 Damy radę jakoś 😅 choć ja mam spore obawy.
A dziewczyny szykujecie się na karmienie piersią? Będziecie korzystać z pomocy doradcy laktacyjnego?
Ja mam takie plany , ale jak wyjdzie to się okaże, młodszego mało karmiłam ale miał problemy z wedzidelkiem i się dlugo męczyliśmy aż w końcu odpuściłam przy drugim było dużo lepiej udało się pół roku karmić;) teraz też chciałabym przynajmniej te pół roku pokarmić;)
 
Hej, dziś już mam tak siebie dość😂
Rano synek oglądał strażaka Sama i miałam łzy w oczach, kiedy Sam tak wspaniale ugasił pożarł lasu samolotem!! 🤡

Męczy mnie tez mocny kaszel, babka na teleporadzie mnie nastraszyła że to może być zapalenie oskrzeli i musi mnie ktoś osłuchać. Umówiłam się do internisty, pojechałam, na miejscu okazało się że umówili mnie dopiero na poniedziałek, ja nie doczytałam. Zaczęłam tak płakać, uspokoiłam się dopiero po dobrych 10 min i telefonie do męża.

W pierwszej ciąży nie pamiętam aż takich akcji 😂 aż się boje co będzie dalej 🤭
 
Wiem, ze tez toxo. Pisalam o tym wczesniej.
Dorwałam jednak lekarza na konsultacji tel i zapisał mi powtórkę z tokso plus morfologię crp.
Chociaż dziś czuję się jak panikara patrząc jak trochę to zlewają, ale też mnie to uspokaja, pójdę za jakiś tydzień -półtora zrobic bo czytalam Że trzeba odczekać trochę. Będę dmuchać na zimne
 
Hej, dziś już mam tak siebie dość😂
Rano synek oglądał strażaka Sama i miałam łzy w oczach, kiedy Sam tak wspaniale ugasił pożarł lasu samolotem!! 🤡

Męczy mnie tez mocny kaszel, babka na teleporadzie mnie nastraszyła że to może być zapalenie oskrzeli i musi mnie ktoś osłuchać. Umówiłam się do internisty, pojechałam, na miejscu okazało się że umówili mnie dopiero na poniedziałek, ja nie doczytałam. Zaczęłam tak płakać, uspokoiłam się dopiero po dobrych 10 min i telefonie do męża.

W pierwszej ciąży nie pamiętam aż takich akcji 😂 aż się boje co będzie dalej 🤭
Oj ja też płaczę 😂 czasami „bez sensu” ale cóż… hormony 🙃
 
reklama
Hej, dziś już mam tak siebie dość😂
Rano synek oglądał strażaka Sama i miałam łzy w oczach, kiedy Sam tak wspaniale ugasił pożarł lasu samolotem!! 🤡

Męczy mnie tez mocny kaszel, babka na teleporadzie mnie nastraszyła że to może być zapalenie oskrzeli i musi mnie ktoś osłuchać. Umówiłam się do internisty, pojechałam, na miejscu okazało się że umówili mnie dopiero na poniedziałek, ja nie doczytałam. Zaczęłam tak płakać, uspokoiłam się dopiero po dobrych 10 min i telefonie do męża.

W pierwszej ciąży nie pamiętam aż takich akcji 😂 aż się boje co będzie dalej 🤭

Ja u siebie też to widzę, panika z najmniejszej rzeczy, płakanie na reklamach xd czasami coś sobie pomyślę i już mam łzy w oczach no bo mi się przypomniało coś z przed tygodnia 🫣
Niemożliwość uspokojenia się na dłuższy czas, co chwila jakieś wątpliwości, coś szukam po necie, już czuję się trochę jak wariatka 🤡
 
Do góry