Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja biorę miesiąc inozytol, cały czas mam takie skurcze przedokresowe, ale nadal nic się nie zaczynaTo jak tak narzekamy… wlasnie dzisiaj wlecial okres i to o dzien spozniony, o dziwo nastawialam sie na gigantyczny bol, a tu na luziku, nie wiem czy to faktycznie zasluga inozytolu?
Za to tesciowie wpadaja jutro, wiec robie sernik i tutaj wlacza sie moje najwieksze narzekanie![]()
Ja wlasnie nawet przed nie mialam za duzych boli, a juz w trakcie nie wspomne, zwykle dzisiaj bym umierala na zmiane z lykaniem tabletek, a tu nic prawie nie boli, duzo sie ruszam i dalej nie boliJa biorę miesiąc inozytol, cały czas mam takie skurcze przedokresowe, ale nadal nic się nie zaczynaa planowo powinien być w czwartek
Wydaje mi się, że może coś ten inozytol mi poprzestawiałalbo stres w pracy
No umówmy się, na chrzcinach ciężko wysiedzieć bez winkaZ tego co czytałam to póki się nie zagnieździ nic mu nie zaszkodzi. Wiec moim zdaniem do 6dpo nie ma ryzyka, ale każdy robi według własnego sumienia.
Znam to, mi ciężko odmówić winka u teściów na niedzielnym obiedzie, a teraz czekam mnie festiwal wina więc czekam na okres, no chyba że wydarzy się mały/wielki cudNo umówmy się, na chrzcinach ciężko wysiedzieć bez winkanie cierpię takich imprez