reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwiecień 2009

reklama
Moja córeczka jak się urodziła to ażyła 3450g i miała 52 cm a wydawała mi się taka maleńka... Tak obawiałam się o nią że jej krzywdezrobię np przy przewijaniu-nie miałam wcześniej tak bliskiego kontaktu z noworodkiem..Teraz już wiem co i jak więc mam mniejsze obawy.
 
mamy po raz pierwszy na pewno maja wiecej obaw, fakt przewijalam mojej siorki core ale nie mialam stycznosci z noworodkiem na codzien i poza tym zajmowanie sie czyims to nie to samo co wlasnym
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedź w sprawie cieśnienia. No to moje wychodzi całkiem normalnie.:-)
Wszystkim chorowitką życzę dużo zdrówka, a tym co muszą leżeć wytrwałości w leżakowaniu, ja musiałam weekend leżeć i już miałam dosyć:baffled:
Tym co mają jutro wizyty - życzę powodzenia i samych dobrych wieści;-)
Dobranoc i spokojnej nocki życzę:-)
 
nio, ale wiecie ja jakos myslalam, ze takie noworodki troche wieksze sa;-) jakos wczesniej nie mialam kontaktu z takimi maluszkami, a jak sie oglada gazety to tam juz takie troche "wyrosniete" te dzieciaczki:tak: nio i takie bylo moje wyobrazenie na temat noworodkow, dlatego on wydawal mi sie taki malusi..
Nasze dwa byly male bo wczesniaki. Siostry cora (jej pierwsze dziecko) 4kg i 59cm wiec kobitra niczego sobie.

umówionajestem z p. Joanną Szeląg i gina też mam ze szpitala :tak:Córeczke rodziłam w Międzylesiu -poród miałam super-2 godz na porodówce;-)więc wszystko było mi jedno gdzie rodzę, ale opieka poporodowa pozostawiła na mnie baaaardzo niemiłe ślady, dlatego postanowiłam teraz na Żelaznej, bo z opisów mojej kuzynki to właśnie opieka jest super!! Zawsze byłam przeciwna opłacaniu położnej ale tym razem i ja uległam :zawstydzona/y:bo zalezy mi na tym szpitalu. Byłoby wspaniale się spotkać razem na porodówce- koniecznie musimy miec jakiś kontakt :tak::-)
Ja rodze z Renata Alechnowicz. Slyszalam ze jest super, a o Twojej jeszcze wiecej pozytywów slyszalam wiec bedziemy w dobrych rekach. Niestety jak dzwonilam do Twojej byla juz zajeta (pewnie przez Ciebie :-)). Co do Zelaznej kilka kolezanek rodzilo, jadna nawet dojezdzala do wszystkich 3 porodow 100km zeby tam urodzic i wszystkie wniebowziete porodem, ochrona krocza i opieka poporodowa. Ja sie zdecydowalam tam bo maz bedzie mogl ze mna nocowac i corka mnie odwiedzac a to dla mnie wazne tym razem :) A ze nic nie place za porod (oplaca mi moja przychodnia) to wybralam najlepszy szpital z pelnym wypasem a co mi tam :-D Zeszlym razem rodzilam i lezalam cale tygodnie (przed i po porodzie) w fatalnych warunkach, z plesnia i grzybami biegajacymi po scianach, na zarwanych lozkach z dykta pod plecami - tragedia po prostu, szpital ktorym od czasu jak ja sie urodzilam nie robili remontu wiec teraz chce miec troche 'luksusu' :) No i mozna ostatnia faze miec np na kuckach albo stojaco, i te stymulatoey na bole kregoslupa....Same superlatywy. A chodzisz do ich szkoly rodzenia ? Ja chodze teraz wlasnie do Joasi Wilk, lekarza niestety nie mam od nich, jakos sie nie udalo....Ale mam nadzieje ze wystarczy polozna, szkola i umowa z moja placowka medyczna zeby sie znalazlo miejsce na porodowce....Oby
 
siruna - nie jakiś mecz tylko LECH GRA! a ja dostaje właśnie zawału od samego słuchania :)
 
reklama
koga widze, ze z ciebie kibicka jest:tak: ja swego czasu pamietam jak jezdzilam z mezusiem na mecze, bo mi sie atmosfera na stadionie podobala:tak: tam moglam spiewac bezkarnie i mi nie mowil, ze falszuje:-D hi hi
klucha09 moj synus to od godziny mnie bombarduje;-) ale chyba mleko mu smakuje:-D hi hi bo po kazdym lyku zaraz dostaje kopa;-)
 
Do góry