reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

magdziunia u nas naleśniki z szerem, a niedawno dzwoniła teściowa że jak chcemy naleśniki to mamy przyjechać:-)
kate dobrze ze wszystko ok, jejku ja Kamisia tez karmie w wyrku, i za niego kłade tylko poduche
blond jak poszukiwania mieszkania

my po spacerku. stajnia gotowa. M polążował Dueta i jestem zaskoczona bo mały po 5 minutach pokazał uległośc i soę podporządkował;
 
reklama
Kate nie obwiniaj się! Nie mogłaś tego przewidzieć. Dobrze, że Mariczka w porządku.

Ja dziś :wściekła/y:
Spaceru nie było, bo się mi już n podwórku rozdarła.
Jak zwykle na przednówku jeste wq.......a
Lecę na zamknięty :tak:
 
coś do ucha (ciekawe co tu mają), bo już mam dość:dry:
pewnie polecą Ci paracetamol:-D a tak naprawdę to współczuję Ci bólu ucha
A propos idziesz do fryzjera irl. czy polskiego???
Ja dziś :wściekła/y:
Spaceru nie było, bo się mi już n podwórku rozdarła.
Jak zwykle na przednówku jeste wq.......a
:tak:
A może to hormony bo zafasolkowałaś a nie przednówek:confused:;-);-)
Kate dobrze że Marice nic nie jest a taka rzecz każdej z nas mogła się przecież przytrafić nie byla to Twoja wina:no:
A Wy teraz prawie hurtem do fryzjera:confused::-D ja byłam 3 tyg. temu i moje włosy już "za długie" się zrobiły:-D ale jeszcze trochę poczekam....
My wybrałyśmy się na spacer i dojechałyśmy do miasta na parking gdzie zawsze zostawiam auto a tu jak nie lunęło i za chwilę grad:szok::szok: no to objechałam miasto dookoła podjechałam do szkoły dać Karolince antybiotyk i do domu, noi tyle ze spaceru:angry:
Ja już dziś dół posprzątałam, pranie zrobiłam zupę zrobiłam teraz dla M muszę zrobić sałatkę bo coś ta chłopina musi przecież jeść:tak: może jeszcze ciasto upiekę? zobaczymy ile czasu młodsza córka będzie spać:tak:
Acha!!!!!!!!!!!! moja kumpela w PL urodziła dziś córkę - Lenkę:-):-):-)
 
u nas naleśniki z szerem, a niedawno dzwoniła teściowa że jak chcemy naleśniki to mamy przyjechać:-)...

Ale fajna teściowa. Moja mi dziś maila przysłała - całkiem miłego, ale z akcentem na "tęsknimy i czy wnusia będzie dziadków kochać jak wrócimy kiedyś". No nie ma bata, żeby nie! Gdzieś w końcu musi nocować i wakacje spędzać jak rodzice będą szaleć:-D:-D

a ANTONIO SKONCZYŁ DZIS 6 MIESIECY MOJ KOCHANY SZKARBECZEK

Aaaa!!! Grateczki! Żółwiki! Uściski dla Antosia:-D:-D:-D

pewnie polecą Ci paracetamol:-D a tak naprawdę to współczuję Ci bólu ucha
A propos idziesz do fryzjera irl. czy polskiego???
...Acha!!!!!!!!!!!! moja kumpela w PL urodziła dziś córkę - Lenkę:-):-):-)

A żebyś wiedziała. W trzech aptekach "paracetamol is the best solution"! Kuźwa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Kupiłam jeszcze jakiś żel rozgrzewający od migren i bóli np. karku. Bo Amola nie mają. :-( Współspaczka dała mi jeszcze maść do ucha na rozgrzewanie i kuruję się
Idę do Polki, prywatnie do jej domu. Umówiłabym się do Ciebie, ale trochę mi daleeeekooo:happy2:
Gratki dla koleżanki, a z imieniem fajnie:) Moja mogła być Milenka ;P
 
Agamir gratki dla Antosia.

Ula nie ma co z tą pogodą.

Malenko współczuję - ja tylko raz miałam taką sytuację, że Sebcio wydzierał się w drodze do domu.
Pędziłam strasznie szybko.

Pati dzień pracowity a teraz koniki będą częściej na dworku jak pogoda lepsza się zrobi.

Evelajna kochać napewno będzie ale co to za pytanie.

A co z resztą dziewczyn - meldować się szybiutko ;-)

Młody usnął a tu czas kąpania, wczoraj nie był bo obudził się o 21.30 ... ale dziś nie ma bata.
 
Kurde moja Laura tak mi daje w kosc ze mam jej serdecznie dosc nic nie pomaga bajki puzzle lalki. A jak sie uspokoi to tak dokazuje ze zaraz małego budzi:dry: Normalnie chyba dostaje w łeb przez ta pogode:dry::dry:
U nas dzis mokro i brzydko wiec nici ze spacerku:no::no::no::no:
No mam nadzieje że już jej przeszło i dała mamie chwilke odsapnąć:happy2:

witam
ja nawet nie mam czasu zeby Was poczytac.
za chwile ide na spacerek, pozniej W przyjezdza.maly ostatnio coraz bardziej potrzebuje towarzystwa.wygina sie i mnie szuka.
mam nadzieje ze wieczorem znajde troche czasu i Was poczytam.do tego komp mi sie co chwile wylacza bo ma za malo miejsca wrrrr
Czeka my czekamy

U nas pogoda do bani. Dobrze, że okien nie pomyłam ;-), ale w ten sposób długo się nie da. M został w domu. Na razie nie przeszkadza ;-)
A Na mnie jeszcze okna czekaja wrrrr:-(

Marika spadła dziś rano z łóżka... :-:)-:)-( usnęłam przy karmieniu, a ona przepełzała cały materac i zleciała, a jest wysoko, bo 50cm. Obudziło mnie huknięcie i płacz. Podniosłam ją i od razu się uspokoiła, więc może ją aż tak bardzo nie bolało. Na szczęście na główce nie ma śladu, wstrząśnienia mózgu nie ma. Mamy miękką wykładzinę, bo jest 1cm pianka pod nią, ale nie wiem czy nie uderzyła głową w szafę. W każdym razie po 15 min przyjechała karetka z Medicoveru i lekarz stwierdził, że nie widać nic niepokojąccego, ale i tak nas zawieźli do chirurga. On tez powiedział, że na razie jest ok, ale mamy ją obserwować przez 3dni i dał jeszcze skierowanie do szpitala na usg główki. Wróciłam właśnie z Medicoveru, nakarmiłam ją i usnęła, czekam na M. i jedziemy do szpitala.

Rany dziewczyny, nigdy sobie tego nie wybaczę, co ze mnie za matka!!!!!!!!!!!:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
Nawet tak nie mów. każdemu sie mogło zdażyć w końcu jesteśmy tylko ludźmi. Mi ostatnio moja lekarz opowiadała że jej dziecko też spadło i to z kanapy i też sie jej nic nie stało. Napewno wszystko będzie ok. A mama dla swojej dzidzi jestes najwspanialszą na śiecie lepszej mieć nie mogła. :tak::tak::tak::-)

a ANTONIO SKONCZYŁ DZIS 6 MIESIECY MOJ KOCHANY SZKARBECZEK
Gratulacje dla Antonia. :-):-):-)
 
reklama
Do góry