reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

oo kochane co u mnie sie dzialo przez kilka dni ... :p
we wtorek brzuszek mnie bolal w pracy mocno ze az sie zwolnilam... wzielam no-spe i trosze przeszło ale nadal pobolewał... w srode poszlam do pracy a kierowniczka na moj widok maloby nie zamdlała kazała mi isc na urlop zrobic badania ze ból brzucha to nie żarty itp...wiec wzielam urlop 3 dni.... i przełożyłam wizyte na dzis.... i bylam :) moja niunia jest WIELKA :) jak 3 tyg temu widzialam ja maluśką kropke to teraz jest wielgarna... widzialam maleńki (3mm) nosek :) i widzialam rączkę jak macha do mnie heheh :) w sumie ruszała sie i serducho biło :) wyniki wszytskie mam rewelacyjne i toksopazmoze i WR i tarczycy wszystko jest dobrze :-):-):-):-)
Pan doktor mierzył niuńke bo chyba w tym okresie juz sie robi te badania tak? patrza czy wszytsko dobrze sie rozwija...
a wiek ciazy z USG równa sie mojemu terminowi z miesiaczki :) Super :)
a i ide na zwolnienie... lekarz powiedzial ze jezeli bede czuje sie lepiej na zwolnieniu to to moja sprawa indywidualna ... wiec co ja mam wieszac sie za lada w sklepie na brzuszku jak moge w domku dla męża obiadki gotowac ;) nie no zartuje... ale jestem bardzo szcześliwa przynajmniej bede miala teraz czas prawo jazdy dokończyc bo jak bedzie już maluszek bardzo sie przyda:) moj pecherzyk (tak to sie nazwywa chyba) mierzy juz 10 cm a dzidzia jest nie wiele mniejsza od niego :)
ide narazie na zwolnienie do konca miesiaca a wizyte mam 23 dopiero :)
Pozdrawiam cieplutko :) :-)
 
reklama
Kasiiula super, że z maleństwem wszystko dobrze! a Ty sobie wypoczywaj na zwolnieniu :-)
ja pracowałam w markecie budowlanym, co prawda na kasie, ale czasem musiałam przerzucić worek 25 kg, bo podjechał jakiś buc , kod kreskowy z drugiej storny, a on mi mówi, że to mój obowiązek sobie go znaleźć :wściekła/y: ale jak tylko dowiedziałam się o ciąży to oczywiście pyskowałam klientom i jak kazał mi przekręcać worek to ja mu kazałam go z wózka na taśmę wyłożyć, bo to jego obowiązek, co wyraźnie było napisane przy kasie ;-) taka podła byłam ;-)
 
ja juz narazie nie wymiotuje dzieki Bogu :blink:
teraz to mam straszna ochote na jedzenie i co kolwiek zjem po tym mam straszne nudnosci nic tylko leze na lozku i sie nie ruszam bo boje sie znou wymiotowac. :baffled:
 
A dziewczyny może któraś z Was wie o czym świadczy wysokie OB (dokładnie 114, ale nie wiem czego, bo nie było napisane) to wynik mojej koleżanki i ona się zamartwia, że to nowotwór ?

To jest bardzo wysoki stan zapalny, ale nie świadczy o nowotworze. Do tego trzeba zrobić jeszcze kilka badań (pytałam teściową, jest piekęgniarka w szpitalu onkologicznym)
 
A co do zwolnienia. Nie idę na zwolnienie, bo nie lubię siedzieć bezczynnie w domu. Nie mam ciężkiej pracy - siedzę za biurkiem ;-) W sumie mam spory kontakt z klientami i ciężkimi rzeczami (części do samochodów ciężarowych), ale nie muszę tego nosić, bo od tego jest szef, mój przyszły mąż i magazynier :-) Na urlop idę dopiero jak będę się źle czuła, chociaż i tak wiem, że zwariuję w domu. Na macierzyńskim przynajmniej będę miała co robić ;-) A do czasu porodu będę pracować ile się da :happy:
 
natalunia dzięki ;-)
no ja tłumaczyłam koleżance, ba nawet lekarka jej tłumaczyła (bo była u niej z wynikiem), że to nie musi być nowotwór, że samo OB na to nie wskazuje i żeby porobiła inne badania, ale ona oczywiście histeryzuje! już prawie ze światem się żegna :szok: no w sumie nie wiem jak ja bym się zachowała w takiej sytuacji, ale kurczę nie lubię takich ludzi! panikujących od razu! tym bardziej, że pozostałe wyniki (morfologia, mocz, cukier, potas, sód - z tego co pamiętam) ma wręcz idealne! oczywiście pani doktor skierowała ją na kolejne badania i zobaczymy! na razie uważam, że panikuje!
 
teściowa mówi, że przy nowotworze pozostałe wyniki (mocz, morfologia) wskazują na obecność nowotworu. Niech zrobi marker nowotworowy. To ją może uspokoi. Takie wysokie OB może równie dobrze występować w przypadku ukrytego zapalenia płuc, czy choroby wątroby (najszybciej z tego co mi podpowiada teściowa), także nie ma powodu do paniki.
 
natalunia ona ma chorą wątrobę. bierze na to jakieś leki. wiesz to kobieta po 50 (fajne mam koleżanki ;-)) kiedyś ostro piła i od dawna leczy się na wątrobę, więc może to to ?
 
reklama
Ale się dziś wkurzyłam!!!! Poszłam do lekarza po za rejestracja z wynikami w celu założenia karty ciąży, niestety Pan doktor przyjmował do 16, ja weszłam za 15:50 i mi tej karty nie założył :-( bo kartę zakłada położna, robi wywiad, wpisuje wyniki i w 10 minut tego nie zrobi, a oni już kończą :-( zła jestem, bo czekałam w kolejce, myślałam, że jak zawsze tam chodzę to dziś nie będzie problemu, żeby mnie przyjąć. Zarejestrowana jestem na 16 kwietnia. Kartę ciąży założą mi pod koniec 9 tyg., a pisałyście coś, że warunkiem otrzymania becikowego jest założenie karty w 5 tyg. ???
A jak zapytałam położną o ten wynik toksoplazmozy IgG, to powiedziała, że jest o.k. i będą mi to często kontrolować po przez częste badania. To chociaż tyle z tego zakręconego popołudnia.
 
Do góry