reklama
zywa sory ale nie !! żartowałam
jasne że przyjmiemy :-) nasze grono jest otwarte ;-) witamy wśród listopadówek 
dziś dziewczynki troszkę lepiej z tą moją alergią. ale od wóch dni okna nie otwieraliśmy w pokoju i tylko wiatrak ciągle pracuje.
dzidzia daje mi już znać co jej się nie podoba. i tak np dziś tatuś ją za energicznie "pukał" w główkę i zamiast mu coś powiedziec to mi odpuknęła i to z nawiązką. hihihihi


dziś dziewczynki troszkę lepiej z tą moją alergią. ale od wóch dni okna nie otwieraliśmy w pokoju i tylko wiatrak ciągle pracuje.
dzidzia daje mi już znać co jej się nie podoba. i tak np dziś tatuś ją za energicznie "pukał" w główkę i zamiast mu coś powiedziec to mi odpuknęła i to z nawiązką. hihihihi
weri
Fanka BB :)
A ja dzisiaj w pracy zwymiotowalam ledwo do kibelka dolecialam
ciekawe co by bylo jakbym nie zdazyla pracuje w fabryce z zywnoscia ale by byla afera
prawie codziennie wstaje i mnie mdli a potem piersze sniadanie laduje w kibelku...
ja od wczoraj jem ogorki kiszone i chcialam kupic kwasne zelki ale nie bylo w sklepie:-( za to nie moge jesc czekolady i czosnku bo bym zwymiotowala od razu!


prawie codziennie wstaje i mnie mdli a potem piersze sniadanie laduje w kibelku...
ja od wczoraj jem ogorki kiszone i chcialam kupic kwasne zelki ale nie bylo w sklepie:-( za to nie moge jesc czekolady i czosnku bo bym zwymiotowala od razu!

D
dudziakowa
Gość
Witajcie
dziewczyneczki
witam zywa...hehe
fajny nick
A u mnie chyba dobrze...tz z dzidzia anpewno dobrze......
mam taka nadzieje....
ale ze mna raczej nie bo sie sprzeczamy z moim mezem....iiii o to nie takie sprzeczki w zartach ale okropne....eheheh...
mam dosc...mego meza...
i to nie od hormonow....
on chyba nie jest gotowy na dzidzie...
:-
-(
witam zywa...hehe
A u mnie chyba dobrze...tz z dzidzia anpewno dobrze......
ale ze mna raczej nie bo sie sprzeczamy z moim mezem....iiii o to nie takie sprzeczki w zartach ale okropne....eheheh...
mam dosc...mego meza...
i to nie od hormonow....
on chyba nie jest gotowy na dzidzie...

mary__mary
BorySoniowa Mamusia :)
hmmm, jeśli chodzi spanie to faktycznie wcześnie bo już ok 20-21 odpadam a jesli mialam ciezszy dzien to i nawet o 19 zdaza sie zasnac, rano za to juz o piatej oko otwieram z wyspania
ptaszki za oknem tak nadaja ze nie rozumiem jak moj Ł potrafi przy tym spac
Obowiazkami raczej sie dzielimy tzn ja dziele:-) głównie dlatego ze On nie widzialby potrzeby zrobienia tego czy tamtego... trzeba mu co prawda przypomniec kilka razy albo zrobic liste zadan specjalnych ale generalnie nie moge narzekac:-)


Obowiazkami raczej sie dzielimy tzn ja dziele:-) głównie dlatego ze On nie widzialby potrzeby zrobienia tego czy tamtego... trzeba mu co prawda przypomniec kilka razy albo zrobic liste zadan specjalnych ale generalnie nie moge narzekac:-)
ja sie wybudzam o 5-6 otwieram okno i spie dalejrano za to juz o piatej oko otwieram z wyspaniaptaszki za oknem tak nadaja ze nie rozumiem jak moj Ł potrafi przy tym spac
![]()



mary__mary
BorySoniowa Mamusia :)
A mnie za to obowiązków przybyło bo mój Ł rozchorował sie nie na zarty:-( - ma 37,6st C, biegunke, dreszcze... jak nic jutro wizyta u lekarza - mogł iść już dzisiaj ale wiecie jak to jest - "przejdzie"... No więc poszły w ruch witaminy, aspiryny, rutinoscorbiny, przeciwgoraczkowe... do tego rosołek no i może coś pomoże, ale i tak min 3dni w łóżku na moje oko powinien spedzic bo wyglada tak jak sie czuje masakrycznie - aż mi go szkoda bidoka :-(
weri
Fanka BB :)
ja konkretnie nie mogę napisdać jak wygląda mój dzień... bo D robi raz na rano a raz na popołudniu i czasem pilnuję dziecka siostrze
więc w ewentualność wezmę dzień kiedy D ma na ranobo wte
dy jest najlepiej
więc tak :
8.30 toaleta i spać (on do pracy)
9.30 wstaję , toaleta , telewizja . laptop,
11.30 gotowanie obiadku i czekanie na D
14.00 obiad, kąpiel i wypad nad wodę lub zakupy :-)
18.00 powrót i wizuta u znajomych
22.00 kąpiel i telewizja
24.00 idę spać
a gdy ma na popołudniu to tak
9.00 pobudka i toaleta
9.30 wypad nad wodę lub zakupy
12.30 powrót
13.00 jestem już sama i idę do znajomych lub na plażę lub siedzę przy laptopie
18.00 gotuję obiad i siedzę ze znajomymi
22.00 jemy obiad i kąśpiel
24.00 śpimy
jeśli chodzi o pranie czy sprzątanie to obowiązki Dwięc nie wliczam ich w plan dnia bo robię to rzadko....
ale ci dobrze tez bym tak chciala

mary__mary
BorySoniowa Mamusia :)
No ba~! Co za pytanie? Oczywiście - im więcej nas tym weselej i ciekawiej:-)Witajcie dziewczyny
czy przyjmiecie mnie do swojego grona. Mam termin wg USG na 30 listopada, troszkę pozno Was tu znalazłam i mam sporo do nadrobienia. Mam 30 lat i jestem ze Śląska.
reklama
weri
Fanka BB :)
Witajciedziewczyneczki
A u mnie chyba dobrze...tz z dzidzia anpewno dobrze......mam taka nadzieje....
ale ze mna raczej nie bo sie sprzeczamy z moim mezem....iiii o to nie takie sprzeczki w zartach ale okropne....eheheh...
mam dosc...mego meza...
i to nie od hormonow....
on chyba nie jest gotowy na dzidzie...:-
-(
ja tez z moim sie ciagle klocimy czsami nawet siedzimy pol dnia w osobnych pokojach zli na siebie na wzajem

Podobne tematy
P
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: