Dobrze gadaKlavell, wapń, ale on jest nie tylko w nabiale. Ostatnio czytałam, że wapń z mleka wcale nie jest tak dobrze przyswajany, jak powszechnie się mówi. Dużo wapnia jest w warzywach kapustnych i strączkowych, w orzechach i migdałach.


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dobrze gadaKlavell, wapń, ale on jest nie tylko w nabiale. Ostatnio czytałam, że wapń z mleka wcale nie jest tak dobrze przyswajany, jak powszechnie się mówi. Dużo wapnia jest w warzywach kapustnych i strączkowych, w orzechach i migdałach.
nakrzyczała na mnie!Justyna - boj sie Boga - spirytus??? Ja rozumiem ze moze narzekasz na nadmiar sebum ale powinans uzywac kremu co to ladnie wyreguluje, moze z kwasami aha/bha, kwasem winnym, witaminami z grupy B, drozdze...
no ja właśnie też wiele razy czytałam i słyszałam,że dla osób starszych mleko wcale nie jest źródłem wapnia,a nawet odwrotnie. Jogurty takKlavell, wapń, ale on jest nie tylko w nabiale. Ostatnio czytałam, że wapń z mleka wcale nie jest tak dobrze przyswajany, jak powszechnie się mówi. Dużo wapnia jest w warzywach kapustnych i strączkowych, w orzechach i migdałach.
ja uwielbiam brukselkę,u mamy jak była zupa z mrożonki to wyjadałam wszytskim i byłam szczęśliwa,że nie lubiąKlavell wiem że to nie ten wątek ale zupa krem z brukselki jest pycha (a ja nie przepadam za brukselką)
Trzeba dostarczać organizmowi wapnia, może być nabiał. Są też specjalne badania gęstości kości, ale to chyba dla naszych mam