Siemacie Baboki w ten zajebiście piękny dzień


Najpierw wpadłam się przywitać. bo jak zobaczyłam to ile od poniedziałku napisałyscie to aż mnie w pupie strzykneło


o Matulo....Kropeczka szalała na pewno ale może i Jasniewielmożna sie pojawiła??
Melduje ze wczoraj byłam u ginki z wynikami. Moje Jajowodziki po HSG bezbłędne żadnego labirynta.
Wyniki LH i FSH są gites. Najważniejsze żeby LH nie było większe niż FSH (bo wtedy PCO) a u mnie jest mniejsze. Przepisała mi tylko siakieś tablety na wzmocnie owulki...ale mam nadzieję ze mi sie nie przydadza już

Jakies nowe fasole?? Co z
Martynką i Wikulą???, bo za nim to czytał to....
Całuski tyfuski, spadam czytać.