reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

reklama
Skoro mój dzidź jest głową do dołu, to czemu czuję ruchy wszędzie, w tym też na dole? :eek: Jak Wy macie?
ja zazwyczaj czuje z góry i pobokach ... czasem smieje sie ze maluch grzebie w przewodzie moczowym bo sa momenty ze od tak sobie pecherz mi cisnie i za chwile juz nie :) albo czkawke jak ma to na dole czuc mocno :)

Dziewczyny zaczynam prasowansko dzis, polowa ciuszkow juz wyprana i suchutka, za chwilke nastepe pranie wrzuce :-)
a wogole to ciagle ktos mi mowi ze to zawczesnie bo sie jeszcze zdaza zakurzyc i bede musiec jeszcze raz prac.
Co wy o tym myslicie?

ja juz koncze dzis prasowac 3 pełne pralki ciuszków na 52 do 68 :eek: hehe i pozniej poukladam i przykryje pielucha tetrowa z wierzchu troche i bedzie ok :)
 
ja mam w domku mojego przedszkolaka z gilami do pasa:confused2:
pierwsze zarazy załapane

a tak wogóle to przy małej czas szybko mi leci przedszkole
i zapisaliśmy ją na balet pierwsze lekcje za nami
jest zachwycona i chce chodzić więc narazie ja zaprowadzam po 2 razy w tygodniu
więc czas sobie leci :-)


cukry mam wysokie więc idę na spacer przy okazji umówię się do fryzjera :-)

miłego dnia laski
też się czuję grubaśna i zaczynam mieć wstręt do szerokich bluzek :rofl2:
 
a tak wogóle to przy małej czas szybko mi leci przedszkole
i zapisaliśmy ją na balet pierwsze lekcje za nami

ja też zapisałam moją na balet dwa razy w tygodniu, i na ceramikę :-) Syn chodzi na szachy i tenisa dwa razy w tygodniu :-) ja na hiszpański. Jak się rozsypię, to na moim mężu zostanie rozwożenie wszystkich i jeszcze chodzenie za mnie na hiszpański, żebym wiedziała co bylo ;-) dobrze, że dzieci nie chciały kontynuowac angielskiego, chociaż po 5 latach szkoda.. czas rzeczywiście szybko leci :tak:
 
cześć mamuśki :-) !!!
poczytałam trochę waszych postów i podziwiam :-), ja postanowiłam że nie kupuję żadnych ubranek do narodzin mojego maleństwa ,mam trochę rzeczy od znajomych i mam nadzieję że na sam początek wystarczą ,a potem będę robić zakupy :tak:,ponieważ nie chcę kupić za małych rzeczy , a na przykładzie koleżanki wiem że bywa różnie ( pół szafy ubranek okazało się za małych zaraz po porodzie)
za to wszystkie pozostałe rzeczy typu wózek , łóżeczko czy wanienka mam już zakupione i teraz tylko czekają na rozłożenie i przyjęcie swojego małego gospodarza :-)
jeśli chodzi o samopoczucie to u mnie jest póki co całkiem nieźle , najbardziej dobijające są wędrówki do toalety i szybkie męczenie się ale poza tym wszystko jest dobrze , łącznie z wynikami badań
miłego dnia ;-)
 
dziś obrazek dzidzi w suwaczku mi wskoczył w 8 miesiąc :-D:-D fajnie, że są suwaczki! w poprzednich ciążach nawet nie wiedziałam na bieżąco w któym jestem tygodniu :cool2:
 
reklama
cześć mamuśki :-) !!!
poczytałam trochę waszych postów i podziwiam :-), ja postanowiłam że nie kupuję żadnych ubranek do narodzin mojego maleństwa ,mam trochę rzeczy od znajomych i mam nadzieję że na sam początek wystarczą ,a potem będę robić zakupy :tak:,ponieważ nie chcę kupić za małych rzeczy , a na przykładzie koleżanki wiem że bywa różnie ( pół szafy ubranek okazało się za małych zaraz po porodzie)
za to wszystkie pozostałe rzeczy typu wózek , łóżeczko czy wanienka mam już zakupione i teraz tylko czekają na rozłożenie i przyjęcie swojego małego gospodarza :-)
jeśli chodzi o samopoczucie to u mnie jest póki co całkiem nieźle , najbardziej dobijające są wędrówki do toalety i szybkie męczenie się ale poza tym wszystko jest dobrze , łącznie z wynikami badań
miłego dnia ;-)

Podziwiam!!!!! ja bym nie wytzrymala hehehe, zreszta staralam sie wiekszosc kupic na wiekszego dzieciaka, tych calkiem malutkich mam bardzo mala ilosc wiec mysle ze moj dziedzic napewno wykorzysta :) no chyba ze urodzi sie 70cm dlugi hehehehe ale to nie jest mozliwe :-D
a kupowac po porodzie ani mi sie nie sni hehe :) zamierzam odpoczywac jak tylko bede mogla :-)


Dziewczyny to prasowanie mnie WYKANCZA! narazie tylko bodziaki i kilka par spichow a ja juz sapie i kregoslup mi wysiada hehe :-) a gdzie tam jeszcze....
 
Do góry