reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

Wstawilam wlasnie chyba juz ostatnie pranie malego i skapnelam sie, ze uzywam plynu do plukania dla dzieci powyzej 3 roku zycia!!:wściekła/y:Myslicie ze powinnam wszytsko prac od poczatku??Powiedzcie mi, ze nie...

to zrób 2 razy płukanie dla pewności:-)

wlasnie .... nastaw podwojne płukanie ... :]
ja ostatnio juz ostatnie poprasowane ciuszki wklasalam do komody i jen zapach to taki specyficzny dla dzieci hehe juz mi wsyztsko pachnie niemowlakiem :)
 
reklama
Za kazdym razem robie podwojne plukanie (taki program specjalnie dla maluchow)i pluny duzo nie daje. Poza tym uzywam proszku dla niemowlakow, ale troche sie teraz tym plynem stresuje..
 
ja kupilam proszek w plynie fairy non-bio, ponoc bezpieczny dla dzidziusiow. i nie musze juz stosowac zadnych plynow do plukania, bo on slicznie pachnie sam w sobie :)

pelna mobilizacja : ide pod prysznic, powiesic pranie, a potem do sklepu bo lodówka pusta.
 
Ja mam Jelpa z płynem do płukania (był jako gratis do proszku), wyprałam i git ;-)

co zrobic z piersi z kurczaka na obiad?

1. kotlety
2. chinszczyzna
3. sos pieczarkowo smietanowy z kawalkami kurczaka
4. piersi zapiekane z warzywkami
5. salatke z kurczaka, ryzu, kukurydzy, ananasa
hmmmm...:tak: mniamuuuuuuuuuu zglodnialam
 
ja kupilam proszek w plynie fairy non-bio, ponoc bezpieczny dla dzidziusiow. i nie musze juz stosowac zadnych plynow do plukania, bo on slicznie pachnie sam w sobie :)
.
ja tez uzywam tego zelu do prania i do plukania i strasznie podoba mi sie zapach....tylko nastepnym razem kupie plyn a nie zael bo jest tak gesty, ze nie splukuje sie wszystko z tego miejsca gdzie sie go tam nalewa do pralki.
 
Hejka,
ja mam coraz częściej bóle w okolicach kości łonowej, najgorsze jest to, że do tej pory byly mniej bolesne i krótsze a teraz tak jakby troche dłuższe i mocniejsze, okropność.
Wszytko mi się tam już chyba rozłazi :szok: Przeraża mnie to, że w Poznaniu tak często to znieczulenia nie dają, raczej tak przedłużają, żeby potem już poinformować, ze jest za późno. Wydaje mi się, że odporna na ból jestem, ale czy akurat na taki :sorry:
 
KASIU trzymaj się dzielnie :))))) A my tu mocno trzymamy kciuki.

Jeśli chodzi o proszki to ja będę prała w Jelpie, ale płynu nie dokupuje, chyba nie ma takiej konieczności.
 
Made by Mammy
fajne rzeczy maja chociaz cena duza ale jak ktos ma krawcowa to mozna se takie cos sprawić :)
oglądałam, no fajne, ładne ale wygląda jak zwykły fartuch. Ładnie t wygląda ale ja pozostanę przy mojej wielkiej pieluszce tetrowej, ewentualnie szerokim szalu. Chyba, ze moze mnie ktoś obdaruje ;-)

Wstawilam wlasnie chyba juz ostatnie pranie malego i skapnelam sie, ze uzywam plynu do plukania dla dzieci powyzej 3 roku zycia!!:wściekła/y:Myslicie ze powinnam wszytsko prac od poczatku??Powiedzcie mi, ze nie...
ja bym dla świetego spokoju jeszcze raz wypłukała, bez niczego.
 
reklama
a co bedziesz brala? ciezko ci bedzie odmowic gazu bo oni na sile wciskaja:sorry: no ale badz asertywna:tak: ja juz robilam sobie plan porodu zdecydowalam ze nie chce epiduralu w ulotklach od poloznej wyczytalam tyle niedobrych rzeczy ze sobie daruje ja poprosze o zastrzyk z pethidine przy tym tylko nie wolno jesc ani siedziec w wannie w czasie porodu za to potem jestes w stanie chodzic i wszystko robic no i dzidzi moze byc ciezej oddychac i moze byc senna ale dla mnie to mniejsze 'zlo':sorry:
ja mam taki plan jak ty.....chociaz na poczatku myslalam ze chce epidural i koniec to jednak jak poczytalam to stwierdzialam, ze to bedzie ostatecznosc...jak naprawde to bedzie trwac tiecznosc i nie bede miec sil...zaczne od gazu zobacze jakie beda skutki i ewentualnie poprosze o cos mocniejszego...cociaz wydaje mi sie, ze tez wiele zalezy od tego jakie bedziemy mialy nastawienie do porodu....

ja wlasnie zrobilam piernika i czekam az sie upiecze popijajac melise i starajac sie przygotowac psychicznie na spotkanie ktore mnie dzis czeka....no i staram sie nie denerwowac....
 
Do góry