reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

Ja tez tak mam ! Wogole wstac nie moglam dzisiaj w nocy .co sie nastekalam ,to juz moje ! Jarek to za kazdym razem wybudza sie i patrzy czy nie rodze !
Wogole czasmi mam uczucie jak bym mialam tam niezlego kora !!!!!!!! :eek::eek: I ze mnie uwiera agahahhaha

He he widzę że nie jestem sama... mam tez takie dziwaczne uczucie i z dnia na dzien jest mocniejsze... moj M musi mi rano pomagac wstawac z lozka, wieszam mu sie na szyi a on mnie z wyrka wyciaga... mam wrazenie jakby tam w srodku wszystko takie
wielkie sie zrobilo i ktos wlozyl piesc i probowal to wyciagnac..ale skoro duzo z was tak ma to chyba to normalne i juz troszke jestem spokojniejsza, ale od 2 dni mam makabryczne bóle pleców i nie powiem ale i brzuszka takze. ciekawe czy wytrwam do nastepnej wizyty u lekarza na 29..

Co do teściowej to dobrze ze mi moja tak nie mówi bo na pewno bym na nią buchnela za to siostra mojego M taka smarkula potrafi mi powiedziec ze wygladam jak swinia i ze sie spasłam.. tylko jestem ciekawa jak on bedzie wygladac jak bedzie w ciazy podejrzewam ze gorzej bo wiele sie ode mnie nie rozni a ja jestem w stanie blogoslawionym. Ona "żre" za wszystkich a ja się oszczędzam:)
 
reklama
Czesc Dziewczyny:-)

Widze, ze od rana przezywacie rozstepy i inne uroki ciazy;-)
Ja mam na brzuchu takie rozstepy, ze masakra, ale tylko na dolnej jego czesci:tak: Ale co tam rozstepy...

Mea musze skorygowac wpis urodzenia sie moich dziewczynek. Okazalo sie, ze zle mi podali wage Anastazji i jak sie urodzila wazyla 1050g a nie 1250g.

Moje maluchy sa naprawde zadziwiajace, az lekarka sie dziwi. Nie potrzebuja juz wsparcia oddechowego, radza sobie same, choc nadal zdarzaja im sie bezdechy:-(

Przytyły Amelcia wazy juz 1005g!!!!!!!:-) A Nastusia 1190g!!!:-)
Naszczescie Amelka poradzila sobie z anemia i chyba juz moge zapomniec o ponownym przetaczaniu krwi:tak:

Sa bardzo ruchliwe i uwielbiaja sie przytulac;-)
 
Dziewczyny ktore maja dostep do zamknietego a chcialyby (i tego jeszcze nie zrobily ) napisac kilka slow dla JUTKI prosze o wpisy ,gdyz chcialabym dzisiaj wieczorem zebrac to w calosc i wyslac Judycie !
 
ajjj ta przezywacie dziewczyny ahahah !
Ja mam 164 cm i co 16 kg przytulilam jak narazie !jutro na wizycie kolejne wazenie wiec penwie zas coc mi dojdzie !:-D

Joasiu po Twoich zdjęciach w ogóle tych 16 kg nie widać...
Ja przytyłam 17 kg i mam 168 cm i wyglądam jak mała beczka mój tato się śmieje że się turlam i rodzice wołają na mnie "turlałka":) ale nie objadalam się bo jakoś niespecjalnie chce mi się jeść w ciąży także pocieszam się że to wszystko po porodzie zaraz zniknie. Najbardziej pragne by zniknela opuchlizna dretwienie rak i bol "krocza":)
 
Judytkoa powiedz nam jak się czujesz??? przeciez Twoje samopoczucie jest także bardzo ważne. Ja cię podziwiam za Twoją wytrwałość i widzę że Twoje szkrabki są bardzo silne i ostro walczą by być z mamą już w domku:)
 
Czesc Dziewczyny:-)

Widze, ze od rana przezywacie rozstepy i inne uroki ciazy;-)
Ja mam na brzuchu takie rozstepy, ze masakra, ale tylko na dolnej jego czesci:tak: Ale co tam rozstepy...

Mea musze skorygowac wpis urodzenia sie moich dziewczynek. Okazalo sie, ze zle mi podali wage Anastazji i jak sie urodzila wazyla 1050g a nie 1250g.

Moje maluchy sa naprawde zadziwiajace, az lekarka sie dziwi. Nie potrzebuja juz wsparcia oddechowego, radza sobie same, choc nadal zdarzaja im sie bezdechy:-(

Przytyły Amelcia wazy juz 1005g!!!!!!!:-) A Nastusia 1190g!!!:-)
Naszczescie Amelka poradzila sobie z anemia i chyba juz moge zapomniec o ponownym przetaczaniu krwi:tak:

Sa bardzo ruchliwe i uwielbiaja sie przytulac;-)
Judytaaaaaaaaaaaa no prosze a wlansie o Tobie myslalam !!! Hahahahha :) az apel do lasek napisalam co by wpisy robily !
Kochana tak sie ciesze :) widzisz mowilam ze takie maluzki maja ogromna wole walki :) A waga !!! rewelacja ....mysle ze jak beda dobijac do 2kg ( chyba ze jest inny wymog w szpitalu gdzie dziewczynki leza) i nie beda mialy problemow innych bedziesz mogla je wziasc do domku !

A wtedy to juz tylko z gorki :)

NO i wazne ze anemia juz zazegnana ,co do bezdechow - nie martw sie tym ...Patryk mial nawet sinice a zobacz jakie z niego chlopisko :)
Bedzie dobrze !
 
Dziekuje za troske, naprawde:tak:

Musze przyznac, ze jestem strasznie zmeczona. Jakos coraz ciezej zebrac mi sily. Ale bylam wczoraj na badaniach i zobaczymy czy wszystko jest ok.

Szwy powoli sie goja, ale jeszcze bola niestety. A tak poza tym to chyba wszystko ze mna ok:tak:

Wytrzymam jakos to wszystko, napewno dam rade:-)
 
Pewnie że dasz radę jest dla kogo :)
Najważniejsze żebyś Ty czułą się dobrze wtedy i dziewczynki to wyczuwają. Dajesz im siłę do walki:) Trzymaj się mocno:*
 
reklama
Dziekuje za troske, naprawde:tak:

Musze przyznac, ze jestem strasznie zmeczona. Jakos coraz ciezej zebrac mi sily. Ale bylam wczoraj na badaniach i zobaczymy czy wszystko jest ok.

Szwy powoli sie goja, ale jeszcze bola niestety. A tak poza tym to chyba wszystko ze mna ok:tak:

Wytrzymam jakos to wszystko, napewno dam rade:-)
Szwy niestety bedziesz jeszcze troche odczuwac ,ale z dnia na dzien bedzie coraz lepiej zobaczysz ,najgorzej jak sie zastoja to aby znowu je rozruszac boli ,wiem cos o tym !
Ale nie ma co ,dla dzieci wytrzymasz wszytko ja bardzo w ciebie wierze !
 
Do góry