Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Margaritta]

tusia26 ze tak sie wtrace... dziewczynki mówiły chyba o rejestracji na stroni do ktorej link podala agniesiak85 O programie - Lovela ;-) tam są male gratisy

dzięki royanno normalnie guła jestem ,ze szok

ehh...anufifi...Syliwa75...Beti...Czarodziejka.... jak duzo pozmienialo się od czasu "kiedy sie poznałysmy" tu.... kibicuje Wam caly czas i tym zaciążonym szczęściarom i tym starajacym się tez

U mnie bez zmian...czyli codziennośc i kalendarzowa zima juz tu - tyle,ze tylko kalendarzowa- zimno fakt-ale o sniegu w tym kraju mogę zapomniec

kiki ;-) mała cud miód i orzeszki ale moim skromnym zdaaniem podobna do Mustafa


Spokojnego wieczorku moje panie ;-) wszystkie ofqrs

 

[rouż]

Okruszynko, ja po wykorzystaniu macierzyskiego wykorzystam zalegly wypoczynkowy a potem niestety musze wracac do pracy, bo pensja mojego M nie wystarcza nawet na splate kredytu i czynsz, wiec nie mam wyboru...tez bede musiala szukac opiekunki, ale i tak zawsze cos tam zostanie z pensji wiec rachunek prosty. Powiem szczerze, ze gdybym nie musiala wracac, to bym siedziala z maluszkiem minimum do roku a naet 2lat w domu

 

[rouż]

(...)
dzięki royanno normalnie guła jestem ,ze szok
(...)

Nie ma sprawy

 

[okruszynka]

Okruszynko, ja po wykorzystaniu macierzyskiego wykorzystam zalegly wypoczynkowy a potem niestety musze wracac do pracy, bo pensja mojego M nie wystarcza nawet na splate kredytu i czynsz, wiec nie mam wyboru...tez bede musiala szukac opiekunki, ale i tak zawsze cos tam zostanie z pensji wiec rachunek prosty. Powiem szczerze, ze gdybym nie musiala wracac, to bym siedziala z maluszkiem minimum do roku a naet 2lat w domu

ROYANKO też bym zotała w domu ale po wychowawczym to już mnie nikt nie przyjmie do mnie do pracy bo trzy lata to szmat czasu a ja jestem cykor i boję się czy potem coś znajdę...........
Masz rację zawsze coś tam z pensji zostanie po opłaceniu opiekunki. A nie orientujesz się jakie są teraz stawki opiekunek bo ja nie mam pojęcia?
Poprzednim razem płaciłam najpierw 700 potem 1000 ale to było pięc lat temu.

 

[rouż]

ROYANKO też bym zotała w domu ale po wychowawczym to już mnie nikt nie przyjmie do mnie do pracy bo trzy lata to szmat czasu a ja jestem cykor i boję się czy potem coś znajdę...........
Masz rację zawsze coś tam z pensji zostanie po opłaceniu opiekunki. A nie orientujesz się jakie są teraz stawki opiekunek bo ja nie mam pojęcia?
Poprzednim razem płaciłam najpierw 700 potem 1000 ale to było pięc lat temu.

Nie wiem jak u Was, u nas w zaleznosci czy na godziny czy pelen etat. Ja dla Macia(ale dopiero jak rok skonczyl) mialam na godziny bo mialam prace zmianowa, ale "na zawolanie" prawie, bo w rozne, ruchome dni tygodnia. Mi sie udalo i placilam tylko 5zl/godzine(bez gotowania, sprzatania itd), ale w skali miesiaca i tak wychodzilo to 500-650zl. Srednio biora 7zl(5-10zl/gdzi), a na etat chyba ok 600-800zl. Ale wtedy najczesciej do 16tej...Ale to u nas...
Teraz bede szukac do mniejszego dziecka...mam cicha nadzieje, ze babka co pilnowala Macia nie bedzie pilnowac nikogo i zechce zajac sie Alankiem...

 

[kiki750321]

mgarito dzikuje- milo mi bardzo..mi tez sie wydaje ze podobna do mustafy..a co u ciebie jak dzieciaczki?

 

[maleńka09]

Witam dziewczynki.

Ja jestem świeżo po wizycie w pracy z malutką. wszyscy się zachwycali, wynosili ją i wybujali aż miło było popatrzeć.............
I strasznie mnie namawiali na powrót do pracy i znów mam dylemat. Po poierwszej ciąży wróciłam do pracy zaraz po maciezryńskim bo musiałam. Mieliśmy rozpoczętą budowę domku i potrzbna była kasa. Zatrudnilismy opiekunkę, siedziała u nas dopóki mały nie poszedł do przedszkola i wszystko było ok. Teraz jak planowałam tą ciążę to z zamiarem że tym razem zostanę w domku. Mąż nieźle zarabia i moglibyśmy sobie na to pozwolić. Ale co komu nie powiem to wielkie zdziwienie jak to w tych czasach z jednej pensji bedziecie żyć, a jak nie daj boże mężowi coś się nie poukłada w pracy to co wtedy? Dwoje dzieci na utrzymaniu. I jeszcze wczoraj w pracy takie namowy że zaczęłam się zastanawiać co zrobić?? Napiszcie mamuśki jakie wy macie plany???????Będziecie w domku czy wracacie do pracy??????
Dodam że nie mam nikogo z rodziny kto mógłby się zająć dzidziusiem więc znów musiałabym szukać opiekunki. Z drugiej strony mam niezłą pracę i całkiem nieźle płatną więc też troszkę mi szkoda. Dobrze że mam jeszcze prawie trzy miesiące zaległego urlopu więc jakbym miała wracać do dopiero w kwietniu. Ale sama nie wiem co zrobić> PORADZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie wiem czy mogę się wypowiedzieć bo nie jestem w ciąży ani nie mam dziecka (jeszcze)
Jeśli miałabym taką możliwość to wybrałabym dom i pobyt z dzieckiem
Ja co prawda nie będę postawiona w takiej sytuacji ponieważ prowadzimy z mężem swoją firmę i po prostu się z niej chwilowo wycofam ale bardzo chciałabym zostać z dzieckiem w domu
Żal mi by było ominąć tyle pięknych chwil czas mija i nie da się pewnych momentów odtworzyć- one się nie powtórzą a będzie widziała je niania i ona będzie przeżywała te "jedyne"momenty z Twoim maleństwem
Decyzja jest oczywiście Twoja ale ja stawiam na WOLNE ta ślicznotka jest mała tylko raz ;-);-);-);-)

 

[rouż]

Pyszczku, Gosiu, a jak tam u Was???

 

[Pyszczek]

Royanna U mnie wszystko oki, M wrócił z pracy i siedzimy sobie :-)
Dzisiaj już mnie nie będzie na BB, więc do jutra! I nie rozpakowujcie się beze mnie

 

[Paula25]

Gosia nam się gdzieś zapodziała ;-):-)

Okruszynko wszystko zależy od sytuacji finansowej rodziny, ale powiem Ci że gdyby mnie było stać to zostałabym w domu z dzieckiem a z urlopu wychowawczego w każdej chwili można zrezygnować, przerwać go i chyba 2 albo 3 razy znów wracać jesli jest taka potrzeba

Pyszczek miłego wieczoru :-)

Royanna to tata jutro przyjedzie i możesz rodzić ;-):-)

Margaritta pozdrawiam :-)