martolinka
Mama i nie tylko :-)
u mnie to samo z bpapierem, ja to nawet kupuje biały, żeby lepiej widzieć





Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
u mnie to samo z bpapierem, ja to nawet kupuje biały, żeby lepiej widzieć
moze nam znajda jakis zaklad dla oblakanych ciezarowek co nieja też przerzuciłam się na biały
powoli robi się jakaś psychoza
![]()
wiesz co nie wiem co oni beda mi robic w pon ale mam sie zglosic juz do szpitala...i mam nadzieje ze miejsca beda...i powiem Ci szczerze ze jak dla mnie moga juz wywolywac w pon chce juz miec to za soba...Gie-oska, w poniedziałek masz się stawić na indukowanie?
a czemu chca Ci cc zrobic??i skoro Ci lekarz powiedzial ze prawdopodobnie bedzie cc to zemu odrazu nie da Ci skierowanie na cc, po co masz sie meczyc jeszcze usilujac rodzic naturalnie??Ja po wizycie u gina wróciłam zdołowana.
Rozwarcie na cm. Główka bardzo nisko. Mała owinięta pępowiną. Jak sama nie urodzę do czwartku to mam skierowanie do szpitala. Powiedział też, że mam duże szanse na CC. Boję się, że najpierw mnie wymęczą a potem dopiero zrobią cięcie. Tak miała moja koleżanka. Męczyła się 9 godzin a dopiero potem zrobili cięcie. Jeszcze dobrze, że miała położną zapłaconą bo lekarka jeszcze chciała czekać. Oczywiście mały urodził się z infekcją jakąś i siedzi z nim juz ponad tydzień w szpitalu bo jest na antybiotyku.
Boję się strasznie o dzidzię.
A badanie bolało strasznie, mimo że mój gin jest naprawdę delikatny.
Idę spać. Dobranoc
witamy witamy:-)nasze grono coraz wieksze widze hehe:-)A ja wlasnie dolaczylam do PRZETERMINOWANYCH- brak czopa ale i tez brak akcji porodowej...![]()
oby to bylo to:-)Witam, o tak wczesnej porze:-) Nie śpię od 4, obudziłam się z dziwnym uczuciem, lecę do łazienki a tam wydzielina z pasemkemi krwi,mówię do siebie Aga nie panikujemy, nie panikujemy, próbuje zasnąć bezskutecznie, za 15 min znowu WC i kurnaśka wydzielina zabarwiona krwią
Jak ja widzę krew na wkładce. to już mam schizę po wcześniejszych przejściach. Obudziłam mojego, na wszelki wypadek podeszliśmy do szpitala, oczywiście poinformowano mnie, ze u nich nie ma wolnych sal,
, ale skoro skurcze jeszcze bezbolesne i nieregularne to posłuchałam tylko serducha, i mi to odpowiada, bo nie miałam zamiaru tam zostawać - jeszcze
O 13 mam przyjść na KTG, jak wcześniej odejdą wody, lub skurcze będą co 5 min migiem do szpitala;-);-);-) Ale na te skurcze to wezme poprawkę skoro tak dzisiaj wszystkie postanowiły rodzić...... Próbuję zasnąć, nabrać sił, bezskutecznie. A spałam tylko 3 godziny bo wczoraj "Gotowe na wszystko" uparłam się żeby oglądać, ale jestem tak nakręcona, że nie umiem. Skurcze odczuwam coraz bardziej, ale tak co 20 - 30 min. Mój śpi w najlepsze - faceci hehehe
I chyba to zaciskanie nóg mi nie poszło, i siostra załapie się, żeby przed wylotem zobaczyć Maluszka. W sumie piątek 13 już kilka razy okazał się szczęśliwym dniem w moim życiu, więc może dzisiaj przyjdzie nam powitać naszą Niespodziankę :-):-)
Ciężko z tym pozytywnym myśleniem. Bardzo boję się o dziecko. Już nie mogę spać po nocach. Dziękuję za wsparciebutterfly27 bądź dobrej myśli , na pewno wszystko skończy się dobrze i może akurat nie będziesz musiała cierpieć i od razu zrobią ci cc, grunt to pozytywne myślenie :-)
Lekarz powiedział, że mam duże szanse na cc, dlatego że Mała jest owinięta pępowiną. Mimo to najpierw są próby naturalnego porodu. Dopiero jak tętno dziecka słabnie to robią CC.a czemu chca Ci cc zrobic??i skoro Ci lekarz powiedzial ze prawdopodobnie bedzie cc to zemu odrazu nie da Ci skierowanie na cc, po co masz sie meczyc jeszcze usilujac rodzic naturalnie??:-)
wiadomosc od MARY :
podwojna proba wywolania porodu niestety nic nie dala :-( Mary nadal w dwupaku, a L. wyjezdza. dziewczyna jest w rozsypce ...:-(
wiadomosc od MARY :
podwojna proba wywolania porodu niestety nic nie dala :-( Mary nadal w dwupaku, a L. wyjezdza. dziewczyna jest w rozsypce ...:-(