reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Czyżbyśmy miały na forum Panią doktor?? To do Ciebie GEMELO;-)
Nam nasza doktorka tez nie polecała Zyrtecu:no:

LIDKA R a ketotiffen wam nie starcza??:eek:
 
reklama
Justyś, nie, po prostu troszkę tych chorób się przewinęło u mnie w rodzinie;-) Ja jestem w trakcie studiów na polibudzie;-)(mimo 30 lat na karku :zawstydzona/y:). A pracuję jako audytor energetyczny.
 
Witajcie może jeszcze któraś mnie pamięta kiedyś tu z wami pisałam ale potem straciłam werwę
ja też już zostałam szczęśliwą mamą 22 stycznia w 38 tyg. przez cc przyszła na świat Laura 2780 i 51 dł. a 2 minuty po niej jej młodsza siostra Roksanka 2340 i 50 dł.
Dziewczynki są jak na razie b. grzeczne no może Roksanka troszkę rozrabia za to Laura grzecznie czeka w kolejce :-)
my raczej już na butelce jedziemy bo małe jak poprubowaly butelki tak piersię pogardziły no ale za to szybko się najadają i śpią słodko
POZDRAWIAMY wszystkie mamusie i dzidziusie;-)
 
Hmmm, ja Ciebie MAJU nie pamiętam bo jestem tu od niedawna ale witam serdecznie podwójna mamusiu:tak: Gratuluję dwóch cudów swiata! Duze te Twoje Gwiazdki sie urodziły:tak:
A z butlą to tak juz jest... zawsze wygrywa z piersią:szok: Byleby dziewuszki zdrowo rosły i się rozwijaly i bedzie super:-) Pozdrawiam ciepło;-)
 
Jest wogole tutaj jakas mamusia ktora karmi tylko swoim mleczkiem.
My zamierzalismy w dzien karmic moim sciaganym, ale wystarcza im tylko na jeden posilek. A jak dlugo macie pokarm, bo mnie juz w sumie meczy to ciągle uciekanie mleka i chodzenie z mokrym biustem.
 
Dzieki dziewczyny za rady co do katarku:-) napewno skorzystam. Teraz wyprobujemy masc majerankowa. Wlasnie kazalam mojemu M kupic po drodze bo wraca do domu. A jak nie pomoze to w poniedzialek do pediatry dzwonie bo ile sie beda meczyc.
Wogole to moje niunie dzisiaj przechodza same siebie..placza caly dzien!..w sumie to takie marudzenie, nie wiem juz o co im chodzi!..jedynie na spacerku byl spokoj ale przeciez caly dzien spacerowac nie bede:wściekła/y:nawet nie ma gdzie bo wszystko zasypane, na szczescie juz sie topi:tak:
Zaczelismy stosowac teraz na kolki wode koperkowa i wydaje mi sie ze im pomaga troche chociaz wieczorem i tak maja ataki z 2 godz po kapaniu i jedzeniu i wyja jak szalone. Pozniej juz spia i co 3 godz sie budza na jedzenie i to razem najczesciej.
Powiedzcie mamusie ze starszymi dziecmi niz moje czy mialyscie na poczatku tez takie doły psychiczne bo mnie ze zmeczenia coraz czesciej dopadaja. Pomimo ze mama pomaga i na noc przyjdzie od czasu do czasu to czasem poprostu padam z sil jak slysze i placz i mam ochote wyc sama. Caly czas sie ludze ze bedzie coraz lepiej..Powiedzcie ze tak!!!:szok::szok::szok:

Majka ale super! GRATULACJE!!! Pamietam, pamietam. To Ciebie tak lekarze straszyli prawda? no i co? sluchac ich..wiedzialam ze wszystko bedzie ok:) Powiedz jak dajesz rade z czworeczka?! Ja przy dwojce wymiekam czasem..
 
Ostatnia edycja:
Lolaa, ja nie karmię.
Anulka, może to skok rozwojowy? W sumie jest w ciągu pierwszego roku życia ich 8. Niemowlęce skoki rozwojowe - Kobieta - WP.PLTu masz linka do artykułu na ten temat. Ja zrzucam marudzenie moich chłopców na to;-) Niestety trzeba to przetrwać. Czasem też mi ręce opadają jak mi się obaj rozwyją, a coraz ciężej ich podnieść. Na całe szczęście jest z nimi coraz więcej radości. No i zaczynają się zauważać. :-)
Co do kolki, to u nas woda koperkowa nie pomagała, tylko espumisan, ale w ekstremalnych sytuacjach słyszałam o sab simplex. Ponoć potrafi zdziałać cuda.
 
To i mnie dotknął problem kataru, anulka napisz jak sprawdzila sie masc majerankowa.
Skas znam tee doly, ja tez chodze nie wyspana, i mysle sobie ze narazie nic dobrego mnie nie czeka, kazdy dzien taki sam, kazda noc taka sama, ciagle zmeczenie.
 
Dzieki dziewczyny za rady co do katarku:-) napewno skorzystam. Teraz wyprobujemy masc majerankowa. Wlasnie kazalam mojemu M kupic po drodze bo wraca do domu. A jak nie pomoze to w poniedzialek do pediatry dzwonie bo ile sie beda meczyc.
Wogole to moje niunie dzisiaj przechodza same siebie..placza caly dzien!..w sumie to takie marudzenie, nie wiem juz o co im chodzi!..jedynie na spacerku byl spokoj ale przeciez caly dzien spacerowac nie bede:wściekła/y:nawet nie ma gdzie bo wszystko zasypane, na szczescie juz sie topi:tak:
Zaczelismy stosowac teraz na kolki wode koperkowa i wydaje mi sie ze im pomaga troche chociaz wieczorem i tak maja ataki z 2 godz po kapaniu i jedzeniu i wyja jak szalone. Pozniej juz spia i co 3 godz sie budza na jedzenie i to razem najczesciej.
Powiedzcie mamusie ze starszymi dziecmi niz moje czy mialyscie na poczatku tez takie doły psychiczne bo mnie ze zmeczenia coraz czesciej dopadaja. Pomimo ze mama pomaga i na noc przyjdzie od czasu do czasu to czasem poprostu padam z sil jak slysze i placz i mam ochote wyc sama. Caly czas sie ludze ze bedzie coraz lepiej..Powiedzcie ze tak!!!:szok::szok::szok:

Majka ale super! GRATULACJE!!! Pamietam, pamietam. To Ciebie tak lekarze straszyli prawda? no i co? sluchac ich..wiedzialam ze wszystko bedzie ok:) Powiedz jak dajesz rade z czworeczka?! Ja przy dwojce wymiekam czasem..
No własnie dzięki bogu wszystko skończyło się super .Radę jakoś daję bo nie mam wyjścia narazie jest w domu M ale i tak nie narzekam ,noce fakt kródkie się jakoś zrobiły:-D no ale ja sobie tłumaczę że będzie coraz lepiej, niedługo dziewczynki będą przesypiać nocki i będzie ok.
moje na szczęście nie mają kolki Laura to taki mały aniołek nie płacze a Roksankę nazywamy terrorysta bo już w szpitalu pokazała że teraz rządy w naszej rodzinie przejmuję ona:-)
Ja podaje moim Debridat bo Roksanka często popłakuje przez sen jakby męczył ja brzuszek ale specjalnie efektu nie widzę
My właśnie przerabiamy katarek podaje im 2x dziennie po 3 krople cebionu ,psikamy wodę morską i odciągamy katar fridą
 
reklama
Witajcie,
Czy moge sie rowniez przylaczyc?
Jestem mama prawie 6,5 miesiecznych blizniaczek Claudii i Natalii.

Pozdrawiam
 
Do góry