reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

szkoły rodzenia - czyli jak przygotować się do roli mamy

Nam wczoraj położna na szkole rodzenia tłumaczyła jak masować krocze. Można olejkiem jak pisała już 13x13 albo żelami intymnymi typu Durex.
Powiedziała, aby zacząć po 34tygodniu, bo wcześniej najbezpieczniejsze to nie jest.
Praktycznie wygląda to tak, że wkładamy kciuka do pierwszego zgięcia i robimy takie półksiężyce w jedną i drugą stronę.

Dużą część zajęć poświęciła również oddychaniu!! Dla mnie przeponowe oddychanie to normalka, bo ja kiedyś w teatrze grałam i mam je wyćwiczone, ale znaczna większość lasek ze szkoły rodzenia w ogóle oddychania załapać nie mogła.

No i ćwiczenia!! Wiem, że się trudno zebrać i się nie chce, ale warto!! Wczoraj godzinę na szkole rodzenia poćwiczyłam i czułam się później taka lekka i dla mi było dobrze z faktem, że zrobiłam coś dla siebie i porządnie dotleniłam Lenkę:-) My mamy takie ćwiczenia na piłkach (kręcenie biodrami, kręcenie pupą na boki i skakanie na piłce), mamy rozciągające przy drabinkach (głównie wymachy nogami i skłony) a na koniec takie ze spinania i rozluźniania mięśni - wtedy każda leży wygodnie na materacu, położna gasi światło, puszcza relaksującą muzykę i nam mówi - np. spinamy mięśnie brzucha, trzymamy, rozluźniamy; spinamy mięśnie pośladków, trzymamy, rozluźniamy; spinamy mięśnie krocza, trzymamy, rozluźniamy.
To ćwiczenie ze spinaniem mięśni krocza robi się tak jakbyście chciały siusianie powstrzymać. Trzeba je robić najczęściej jak się da i można wszędzie - w kolejce, oglądając tv, nawet w kościele podobno można:D ;-)
 
reklama
Aha, zapytałam ja o te granulki na elastyczność krocza o których Maonka kiedyś pisała.
Moja położna nic o nich nie wie, ale się ordynatora i innych dopyta i na kolejnych zajęciach nam powie, co i jak z tymi granulkami;-)
 
Strona Huggies ma dosyć fajne filmiki z szkoły rodzenia. Warto się zalogować, wtedy film jest dłuższy.
RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Odcinek 1

ja tam od grudnia jestem zalogowana :-) a z tą położną co tam jest mam zajęcia w zwykłej szkole rodzenia ;-)

a teraz pewna nowa informacja. Wczoraj w szkole rodzenia dostaliśmy świeżą informacja dotyczącą pielęgnacji dziecka.
Naukowcy dowiedli, że zarówno kikut pępkowy przemywany 70% spirytusem jak i kikut w ogóle nie przemywany niczym więcej poza wodą z mydłem wysychają tak samo i tak samo często występują jakieś infekcje.

Zatem! Z PĘPKIEM DZIECKA NIE TRZEBA NIC KOMPLETNIE ROBIĆ, CO WIĘCEJ MOŻNA PODCZAS KĄPIELI GO LEKKO OPŁUKAĆ WODĄ Z MYDŁEM! PO KĄPIELI WAŻNE JEDYNIE, ABY GO WYSUSZYĆ! - to dobra wiadomość zwłaszcza dla świeżych rodziców, którzy bali się tej pielęgnacji, a poza tym dzieci nie lubią zimnego spirytusu na brzuszkach :-)
 
a teraz pewna nowa informacja. Wczoraj w szkole rodzenia dostaliśmy świeżą informacja dotyczącą pielęgnacji dziecka.
Naukowcy dowiedli, że zarówno kikut pępkowy przemywany 70% spirytusem jak i kikut w ogóle nie przemywany niczym więcej poza wodą z mydłem wysychają tak samo i tak samo często występują jakieś infekcje.

Zatem! Z PĘPKIEM DZIECKA NIE TRZEBA NIC KOMPLETNIE ROBIĆ, CO WIĘCEJ MOŻNA PODCZAS KĄPIELI GO LEKKO OPŁUKAĆ WODĄ Z MYDŁEM! PO KĄPIELI WAŻNE JEDYNIE, ABY GO WYSUSZYĆ! - to dobra wiadomość zwłaszcza dla świeżych rodziców, którzy bali się tej pielęgnacji, a poza tym dzieci nie lubią zimnego spirytusu na brzuszkach :-)

nioooo, tutaj polozne zabraniaja "grzebania" przy kikutku
 
W sumie widzę w tym nawet pewną logikę... natura musiała to stworzyć tak, żeby bez spirytusu kikutki odpadały :-D

Wczoraj mąż odbierał leki z apteki i przy okazji zapytał o sól fizjologiczną (bo go cena Physiodose męczyła ;-)) i wg farmaceuty- roztwór soli nie powinien być niczym więcej niż roztworem soli fizjologicznej i spokojnie można kupować zwykły roztwór za 0,30 za ampułkę.
 
reklama
Do góry