pojenie dziecka w trakcie gorączki jest bardzo wskazane, nawet po troszku.
a brakiem apetytu Efe nie przejmuj się, moja Angelinka jak goraczkuje to nawet kilka dni nie je a potem nadrabia.
Alicja zjada po nocy ok 9.00 kaszke na mleku
z deserkiem i pól godziny po tym zjada pól kromeczki chleba z masłem i szynką z kurczaka!! i tak juz od tygodnia:-) takze sniadanie ma super, na noc pije 140mleka z kaszką ok 19.30 o północy powtórka i potem do tej 9.00 nic.
obiadki wsuwa te duze słoiki;-) coraz czesciej zjada cos z mojego talerza co mnie bardzo cieszy bo bankrutuje juz na tym słoiczkowym jedzonku
a brakiem apetytu Efe nie przejmuj się, moja Angelinka jak goraczkuje to nawet kilka dni nie je a potem nadrabia.
Alicja zjada po nocy ok 9.00 kaszke na mleku

obiadki wsuwa te duze słoiki;-) coraz czesciej zjada cos z mojego talerza co mnie bardzo cieszy bo bankrutuje juz na tym słoiczkowym jedzonku