reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Menu naszych dzieci

pojenie dziecka w trakcie gorączki jest bardzo wskazane, nawet po troszku.
a brakiem apetytu Efe nie przejmuj się, moja Angelinka jak goraczkuje to nawet kilka dni nie je a potem nadrabia.

Alicja zjada po nocy ok 9.00 kaszke na mleku:tak: z deserkiem i pól godziny po tym zjada pól kromeczki chleba z masłem i szynką z kurczaka!! i tak juz od tygodnia:-) takze sniadanie ma super, na noc pije 140mleka z kaszką ok 19.30 o północy powtórka i potem do tej 9.00 nic.
obiadki wsuwa te duze słoiki;-) coraz czesciej zjada cos z mojego talerza co mnie bardzo cieszy bo bankrutuje juz na tym słoiczkowym jedzonku
 
reklama
dziewczyny poradźcie coś bo mój nie chce jeść obiadków ani tych co ja ugotuje ani ze słoiczków!!:no:
Cyca wsuwa najchętniej tylko to by jadł no jeszcze kaszka na mleku modyfikowanym bananowa i owoce.No ale jakieś warzywa by się mu przydały a on nic!!Zje 1-2 łyżeczki i nie chce.
 
Malinka, to pewnie po chorobie sie przestawił znowu na pierś - bo pewnie chorowitek z jej duzo wtedy jadł...
nie wiem co Ci poradzic...mojej nawet jak próbowałam ja przegłodzic to nic nie dawało - zato wsuwała ładnie jogurciki i do nich dawałam marchewki troche i owocków...no i jakos z czasem jej przeszło i zaczeła jesc normalnie:)
 
Malinka daj mu troche czasu - podsuwaj różności, niech chociaż próbuje, rób dłuższe przerwy żeby głodny był - myslę że załapie w końcu choć na pewno parę dni potrzebuje na to...
 
słuchajcie czy Wy nadal miksujecie na papkę obiadki? Bo zauważyłam, że moja Lala już takich rozdrobnionych nie chce jeśc. Wczoraj zrobiłam próbę i tylko trochę pogniotłam widelcem i powiem,że Młodej bardziej wchodziło niż mixy.
 
No my jeszcze robimy papkę,bo Natka nie ma zębów i nie radzi sobie z grudkami,dławi się i takie tam...wiec my jeszcze wcianmy papki:)
 
słuchajcie czy Wy nadal miksujecie na papkę obiadki? Bo zauważyłam, że moja Lala już takich rozdrobnionych nie chce jeśc. Wczoraj zrobiłam próbę i tylko trochę pogniotłam widelcem i powiem,że Młodej bardziej wchodziło niż mixy.
Ja malemu juz nie miksuje. Ostanio wcina ziemniaczki, marchew i inne warzywa pokrojone w kosteczke, groszek tez caly... Ale on juz ladnie gryzie. Nie polyka jak nie pozuje w buzi;-)
 
natt mi właśnie lekarka ostatnio powiedziala, że brak zębów nie ma związku z umiejętnością przeżuwania grudek pokarmu, a moja Ninka tak samo jak Wasza, nie radzi sobie zupełnie z czymś co nie jest idealną papką:/ podsuwam jej co jakiś czas grudki, ale kończy się pluciem, dlawieniem i okropnym rykiem...

a słuchajcie, jak chcę podać małej np. kaszkę jaglaną to mogę kupić taką zwykłą w normalnym sklepie, czy mam szukać w sklepach ze zdrową żywnością??? to samo z kaszką kukurydzianą czy gryczaną...
 
reklama
Do góry