reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2009

reklama
witam sie :-)
widze, ze znowu zawrzalo....:-)
mydzis latamy od rana...mala zasnela teraz a ja ma chwile....
kurcze czas mi leci straszliwie, a jeszcze tyle rzeczy do zalatwienia....zalatwiamy d bierzmowanie, nauki musze jeszcze kupic sukienke na poprawiny buty, garnitur dla d, buty koszule itp.....nieogarniam.....:szok: a i jeszcze 20-ego mam urodzinymyslalam, ze sobie gdzies wyjdziemy z d zwlaszcza, ze 2 dni pozniej jade do pl i nie bedziemy sie widziec miesiac a tu sie okazalo, ze lekcja z pania od planowania rodziny bedzie wlasnie 20-ego no i plan legl w gruzach.....ach...za duzo tego wszystkiego.....
 
Pania też witamy, a co sie stalo, ze nas pani opuscila??????
my tez mamy chyba z 10 gryzakow i gryziemy :)
opowiedz cos wiecej o tym zanurzeniu, jak sie do tego przygotowaliscie mi sie bardzo ten zwyczaj podoba, bardziej sadystyczne wydaje mi sie wkladanie dzieciatek pod kran w szpitalu (moj maly urodzil sie o 4.17 a o 7.00 juz sie przywital z umywalka dla mnie to jest nieludzie, dali by mi miseczke to sama bym go ladnie umyla i delikatnie)
passi odnosnie ksiezy to ja bym sie nie wypowiadala bo to sprawa wiary i kazdego indywidualna, latwo kogos obrazic. Odnosnie tych skokow to chyba tam ktos ma cos z glowa...

jesli chodzi o skorke od chleba to ja bym dala tylko jeszcze nie mozemy glutenu, najwazniejsze zeby byc przy dziecku jak cos je i zeby nie robic tego pod zadnym pozorem w ruchu (dziecka), bo wtedy latwo o tragedie nawet przy lyzce wody.

Wróciłam do pracy, jestem przed obroną i ciągle zalatana. A co do zanurzania: u nas matka nie może być przy chrzcie (zawiła sprawa) i dopiero do cerkwi może wejść dopiero w dzień [[pierwszej komunii dziecka (około 2 miesięcy od narodzin dziecka, po matki połogu). i przy chrzcie jest od razu bierzmowanie i postrzyżyny (ucina się troszeczkę włosów na kształt krzyża na główce - w prawosławiu tak samo robi się jak ktoś ma święcenia kapłańskie). I jeżeli chrzest jest w cerkwi to tak jak w kościele moczy się dziecku główkę, a jeżeli w chrzcielnicy to do cieplutkiej wody (mąż sprawdzał :)) Przez cały chrzest dziecko trzymają rodzice chrzestni. Rodziców w sumie może nie być ;-)

U nas w szpitalu Zuzia była nieumiejętnie kąpana przez panią pielęgniarkę. Wkurzyłam się i sama to zrobiłam.

Co do glutenu - moja mała miała wprowadzany gluten jak skończyła 5 miesięcy (przykaz pediatry) i powolutku wprowadzałam. Teraz na kolację i na śniadanie je mannę gotowaną na wodzie (po ostygnięciu dodaję mleka modyfikowanego). Je bułeczkę maczaną w kompocie (przerzuciłam się na jedzenie domowe, bo mała miała refluks od słoiczków i kaszek, także teraz o 6 rano gotuję)
 
Natalunia pewnie migrena. Wybierz sie do lekarza moze cos pomoze :tak:

Mi wczoraj niedobrze caly wieczor, mojemu A tez -pewnie od slonca :dry: spaleni jestesmy niesamowicie, całą noc spać nie mogłam, dziś ledwo stanik załozylam tak mnie plecy pieką :cool:

no to po śmietanę do sklepu, później do lodówki i okładać się zimną śmietaną :-) pomaga :-)
 
u nas krótkie spodenki, bodziaki i bluzka z krótkim rękawkiem i było akurat. Na Podlasiu dzisiaj było 28 stopni. Dopiero po 16 ochłodziło sie i kropił deszczyk.
 
ale super pogoda dzis byla :) w cieniu na 3 pietrze 29 stopni !! :) szok !! :)
pochodzilismy z Pawełkiem <oczywiscie teraz skupia uwage na wszytsko nawet jak wiatr liscie sztura :)> połozyc nie ma szans bo zaraz krzyczy heheheheh no i zauwazylam ze na placu zabaw mamy huśtawke dla dzieci małych :) wiec buju buju a Pawełek chichrał sie ze szok :)) spodobało sie bardzo hehe pozniej jak nie chcial raczki do góry no i mama :) poszwendaliśmy sie jeszcze troche pozniej do domku i lulu <i to szok bo 2h! spania :)> i wstał po 17 i buzia roześmiana :) zjedlismy gruszke :) fajnie memlał kawałki :D nawet ani razu nie zakrztusił sie :)) :) mężuś milutki jak nigdy ;] wczoraj naskrobał wiec dzis w łaski chce sie wkupić ;P :)

a co do ubranka to dzis były body koszula i spodenki ... jakos nie mam przekonania do np koszuli i spodenek bo jak pomysle o gołym brzuszku to mi nie dobrze :/ wiec body podstawa :|
 
Wróciłam do pracy, jestem przed obroną i ciągle zalatana. A co do zanurzania: u nas matka nie może być przy chrzcie (zawiła sprawa) i dopiero do cerkwi może wejść dopiero w dzień [[pierwszej komunii dziecka (około 2 miesięcy od narodzin dziecka, po matki połogu). i przy chrzcie jest od razu bierzmowanie i postrzyżyny (ucina się troszeczkę włosów na kształt krzyża na główce - w prawosławiu tak samo robi się jak ktoś ma święcenia kapłańskie). I jeżeli chrzest jest w cerkwi to tak jak w kościele moczy się dziecku główkę, a jeżeli w chrzcielnicy to do cieplutkiej wody (mąż sprawdzał :)) Przez cały chrzest dziecko trzymają rodzice chrzestni. Rodziców w sumie może nie być ;-)

U nas w szpitalu Zuzia była nieumiejętnie kąpana przez panią pielęgniarkę. Wkurzyłam się i sama to zrobiłam.

Co do glutenu - moja mała miała wprowadzany gluten jak skończyła 5 miesięcy (przykaz pediatry) i powolutku wprowadzałam. Teraz na kolację i na śniadanie je mannę gotowaną na wodzie (po ostygnięciu dodaję mleka modyfikowanego). Je bułeczkę maczaną w kompocie (przerzuciłam się na jedzenie domowe, bo mała miała refluks od słoiczków i kaszek, także teraz o 6 rano gotuję)
natalunia (hihi) dziekuje za wyjasnienie
ja tez zaczelam sama robic obiadki, ale mroze ty nie???
Żartujesz? U nas kopiąl dopiero w drugiej dobie po urodzeniu! Może one się pomyliły i nie zajarzyły?



Pierwsze, nie pierwsze, zdrowy rozsądek przede wszystkim!!! Dziecko to nie jajko , nie stłucze się! Wiadomo , nie tez w drugą stronę, lekceważąco, ale nalezy zachowac umiar. Ja i przy pierwszym nie szalałam - ale to ja;-)
nie tak kapia odrazu w pierwszej dobie, a rodzilam na Zaspie :)
dziunki post na ten temat mam nadzieję był ostatni:tak:
każdy się wypowiedział, powiedział co wiedział... i co chciał..
i na tym bym zakończyła ten temat bez końca....

Amen
Wiem ze bylo Amen ale ja bylam w pracy i tak mi pokasowalyscie posty i musialam czytac miedzy watkami
powiem krotko: Ulka poprostu przegiela na calego, ale to sie juz zanosilo od jakiegos czasu, a obrazajac ludzi pokazala jaka jest naprawde. Dobrze ze sie wycofala z bb i tylko mi szkoda ze tak postapila z ludzmi z ktorymi tyle godzin pisala, radzila sie i jakos bylo ok....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry