Dziewczyny współczuje tych ząbkowych afer, zastanawiam się czy u mnie tez nie było takiej ząbkowej afery. Młody przez godzinę wrzeszczał co tylko miał sił w płucach nawet noszenie nie pomagało, położenie do łóżeczka i butla też nie. Poddałam się i dałam mu nurofen dla dzieci, po chwili się uspokoił i dał się położyć do łóżeczka, później znów zaczął marudzić ale już z głodu zjadł butlę i zasną.
Jak myślicie nurofen mógł tak szybko zadziałać??? Mój był przeciwny podawani mu czegokolwiek i uważa, że to zbieg okoliczności bo mały się wykrzyczał i dlatego przestał, ale lekarstwo nie mogło tak szybko zacząć działać. Już sama nie wiem.
Szkoda mi trochę, że dałam mu tą chemię, ale nie mogłam już słuchać jak się męczy :-( :-( :-( mi samej zbierało się na płacz.
kasiu jeśli chodzi o facetów i wc to mojemu też zdarzają się takie posiedzenia na tronie :-) ale nie koniecznie kiedy mały płacze
konniczynka tylko ten popcorn to zrób bezpośrednio przed filmem żeby wystarczyło na seans
Jak myślicie nurofen mógł tak szybko zadziałać??? Mój był przeciwny podawani mu czegokolwiek i uważa, że to zbieg okoliczności bo mały się wykrzyczał i dlatego przestał, ale lekarstwo nie mogło tak szybko zacząć działać. Już sama nie wiem.
Szkoda mi trochę, że dałam mu tą chemię, ale nie mogłam już słuchać jak się męczy :-( :-( :-( mi samej zbierało się na płacz.
kasiu jeśli chodzi o facetów i wc to mojemu też zdarzają się takie posiedzenia na tronie :-) ale nie koniecznie kiedy mały płacze
konniczynka tylko ten popcorn to zrób bezpośrednio przed filmem żeby wystarczyło na seans
