Cześć Kochane! Mam do was takie pytanie – moja Maja już dorosła do zupek, ale chciałabym je robić sama, a nie podawać jej takie ze słoiczków. Pozostaje tylko pytanie – na jakiej wodzie? Przyznam, że dopiero jak mój bąbelek się urodził to zaczęłam tak naprawdę zwracać uwagę na to, czy woda z kranu jest bezpieczna. Nasz pediatra zaproponował mi wykorzystanie do tego przegotowanej wody butelkowej, mówił że jego córka używała do tego Dobrawy. Czy któraś z was ma z tym jakieś doświadczenia?
reklama
pandorka
Luty 2010 / Kwiecień 2011
My od poczatku używamy naszej domowej kranówy i nigdy sensacji z brzuszkiem nie było.
Najlepiej byłoby, gdybyś na początku gotowała zupki na tej samej wodzie na której przygotowujesz mleko lub herbatki. Jeśli do tej pory karmiłaś tylko piersią, to niewidzę przeciwskazań, aby gotowac zupki na kranówie.
Najlepiej byłoby, gdybyś na początku gotowała zupki na tej samej wodzie na której przygotowujesz mleko lub herbatki. Jeśli do tej pory karmiłaś tylko piersią, to niewidzę przeciwskazań, aby gotowac zupki na kranówie.
Ostatnia edycja:
Agnieszka Kozioł-Kozakowska
Ekspert BB. Specjalista żywienia
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 458
witam, zgodnie z rekomendacjami ekspertów zupki powinno się przygotowywać na nisko zmineralizowanej wodzie butelkowej. Wody wysoko zmineralizowanej nie wolno podawać a tym bardziej gotować, co do wody z kranu to są różne opinie na jej temat niektóre badania wskazują że może zawierać niebezpieczne dla dziecka związki które powstają w trakcie uzdatniania.
Jeśli do tej pory karmiłaś tylko piersią, to niewidzę przeciwskazań, aby gotowac zupki na kranówie.
ja bym nie ryzykowała.. woda z kranu to koszmar- szczególnie w warszawie, zostawiliśmy wodę w szklance w zlewie i wyjechaliśmy na weekend ( z pozostałymi kilkoma naczyniami), po dwóch dniach na każdym z nich był kamień!! coś takiego odkłada się maluchowi w nerkach i wątrobie.. ja dizękuje za wode kranową !! każdy ma swój rozum, ale mi polecono dobrawę i póki co się sprawdza
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2010
- Postów
- 1
u mnie w domu jest taka woda, że nawet my raczej niechętnie ją pijemy. Nawet po przegotowaniu. Pamiętam jak kiedyś zagotowałam w czajniku wodę która już raz była przegotowana i zalałam nią herbatę i pojawiły się na niej jakieś dziwne, białe bąble. To mi skutecznie obrzydziło kranówę której używam już tylko do mycia. Ja tak jak koleżanka z góry piję źródlaną z Dobrawy i mojej Majce też ją podaję
Są specjalne wody do przygotowywania posiłków dla dzieci i to z nich się powinno korzystać. Są najlepszą alternatywą dla wody z sieci wodociągowej z dużego miasta. Jeśli mieszkasz w pobliżu jakiegoś zbiornika z wodą która jest bezpieczna i naturalnie filtrowana również będzie dobra.
mamaPanaMisia
Początkująca w BB
Myślę, że najgorsze są mineralne z plastikowych butelek, osobiście gotuję wodę, studzę wsadzam do zamrażalki na 2 godziny i gdy górna powierzchnia wody zamarźnie, przekuwam ją w jednym miejscu i zlewam wodę pod spodem - wg przepisu Tombaka, woda krystaliczna, bardzo mi smakuje.
Moim zdaniem powinna to być woda z kranu, chyba ze jak w niektórych miastach jest nie do zniesienia i zastępuję się ją mineralną, ale należy przyzwyczajać dziecko do takiej, którą będzie piło w jakiejkolwiek formie przez resztę życia
Pilnie!! W Łodzi prezes-nieboszczyk powstał z martwych!!! Śmierć kliniczna.
Pilnie!! W Łodzi prezes-nieboszczyk powstał z martwych!!! Śmierć kliniczna.
reklama
reklama
Podziel się: