wrzesień 2011

[magda1977]

cześć dziewczynki... u mnie też zimno ale na całe szczęście grad nie pada jak w Gdyni... :-) trochę deszcz kropił.

ja wczoraj się pokłóciłam ze Sławkiem i nawet spaliśmy osobno... ale za godzinkę będziemy się godzić.... heheheheh

mnie też zaczęła zgaga męczyć szczególnie na wieczór przed snem (wypijam kubek mleka i przechodzi)

pozdrawiam wszystkie mamusi cieplutko i życzę lepszej pogody

U nas ładniutka i chłodniutka pogoda
A ja mialam takie spięcie trzy dni temu i tez noc mąż spędził sam a na drugi dzien jakby nic sie niewydarzyło.Nie moge sobie z nim poradzić bo on szybko wpada w złośćnie potrzebnie.
A mnie jak narazie zgaga jeszcze nie nawiedziła ;-)

 

[Bluetooth]

ellancz No jak bym o moim M czytala. On ma jeszcze do dzisiaj garnitur z matury, chociaz juz od kiedy my sie znamy w niego nie wchodzi. Tak samo ze spodniami i koszulkami ......podarte, wyblakle...ale przeciez jeszcze kiedys moze zalozy ...ehhh szkoda slow. Mam kilka argumentow killerow na takie sytuacje i mam nadzieje ze zadzialaja ;-):-)
BigChild strasznie Ci wspolczuje. Juz teraz tak sie czuc to bym nie chciala. Przeciez to dopiero polmetek a Ty juz sie tak meczysz. Mam nadzieje ze szybko przejdzie.

 

[magda1977]

A mój własnie nie dawno sobie zrobił przegląd szafy i powyrzucał kilka zniszczonych i nie noszonych juz ubrań.To bardziej ja jestem takim troche chomikiem ;-)

 

[BigChild]

ellancz No jak bym o moim M czytala. On ma jeszcze do dzisiaj garnitur z matury, chociaz juz od kiedy my sie znamy w niego nie wchodzi. Tak samo ze spodniami i koszulkami ......podarte, wyblakle...ale przeciez jeszcze kiedys moze zalozy ...ehhh szkoda slow. Mam kilka argumentow killerow na takie sytuacje i mam nadzieje ze zadzialaja ;-):-)
BigChild strasznie Ci wspolczuje. Juz teraz tak sie czuc to bym nie chciala. Przeciez to dopiero polmetek a Ty juz sie tak meczysz. Mam nadzieje ze szybko przejdzie.

Mam nadzieje ze to jednorazowa sytuacja i sie nei powtorzy.
Widze ze tu czeste spiecie z mezami, chyba taki okres. Ja tez sie kloce regularnie i chyba tez przeniesie sie ktos na kanape na dzien czy dwa zeby sobie przemyslal.

 

[Anisen]

Paula połóż sie i postraj odpoczywać. Jeśli zwrócisz tą glukozę to po badaniu i trzeba będzie pić drugi raz.
A tak wogóle to powinno sie ją robić w każdej ciąży nie ważne ile wcześniej ciąż było i jakie były cukry. Mam przykład koleżanki która 2 dzieci i miała cukry na poziomie 70, a w trzeciej ciąży cukrzyca ciążowa i to tak ostro ze trzeba było insulinę. Po porodzie powoli wróciło do normy ale było strasznie. Mi lekarz mówi ze nawet w drugiej czy w kolejnych ciążach on radzi od razu glukozę 75 g a nie 50 i tu wychodzi co sie dzieje.

my po długim weekendzie, ledwie wracam po lenistwie do normy. Zaraz dam dziecku jeść i biegamy na targ na zakupy obiadowe. Mały Mateusz kopie jak szalony, rośnie chyba fajnie- dowiem sie 11 na wizycie. Kinga też rośnie i szaleje. Kochana jest mimo że łobuz.
A ja mam ciśnienie niskie jak diabli. Zasypiam na stojąco, śpie całe dnie. Na wolnym wykorzystywałam męża to on na spacer a ja drzemka ale teraz skończyło sie dobre i trzeba sie posiłkować małą kawą słabą z mlekiem.
nanusia odpoczywaj koniecznie w domu a jakby sie powtórzyło do lekarza sprawdzić. Trzymam kciuki by sie nie powturzyło. Daj znać co i jak.

teraz będę zaglądać do Was codziennie rano ok 8 jak wstanę obiecuje.

 

[miniaaaa]

magda1977BigChild ja się przyznaję że wczorajsza kłótnia była z mojej inicjatywy.... ale chyba jest coś na rzeczy że to taki okres że zmożone są kłótnie... przejdzie:-)

 

[magda1977]

No mój lekarz narazie nie zlecał mi obciążenia glukoza tylko chce sprawdzić jaka będzi będzie poziom glukozy po obfitym posiłku.Porzednio mialam robione badanie na czczo.
A czy jak jest cukrzyca ciążowa to objawy sa podobne do tej cukrzycy u chorych ?
U nas kłtnie wychodzą zazwyczaj z porywczego harakteru mojego m.Jemu czasem cholernie wadza niektóre moje nawyki czy zachwania a mnie do szału doprowadza że on nie potrafi tego zaakceptowac;ech.Ale i tak się kochamy bo uwielbiam jaki jest później

 

[asia*]

Oj ja to jestem chomik straszny, w lutym powyżucałam pudło rzeczy, drugie schowałam na po ciaży a w szafie już mi sie nic nie mieści, a do ubrania też nic nie ma
Czasami bym chciała wszystkiego się pozbyć i kupić sobie kilka nowych ciuszków które można ze sobą zestawiać i które zajmują mało miejsca.

magda
trzymam kciuki za zdanie.

Ja zdałam za pierwszym razem, ale to dlatego że kurs robiłam w miejscu gdzie się zdaje egzamin (tzn jazdy miałam po tych samych drogach) więc znałam wszystko na pamięć i wszystkie "niespodzianki" i niebezpieczne miejsca instruktor mi pokazał. Więc żadnych niespodzianek nie miałam. A instruktor powiedział że sam by lepiej nie pojechał, no patrzyłam na niego jak na wariata. Ale sttres nie do opisania. Ja polecam jazdy w miescu gdzie jest egzamin to dużo daje. Mój mąż się wkurzal że w ten sposób to oni na pamięć uczą zdawać egzamin a nie jeżdzić i reagować na znai itp. Ale ja tam wole zdać i uczyć się potem sama jeżdząc już po drogach. Zreszta doświadczenie i płynna jazde to się dopiero potem zdobywa. Najpierw trzeba zdać ten ch.. egzammin.

Dziewczyny czy ta glukoza smakuje jak ta taka ze sklepu spożywczego?

Ja dzisiaj też leże w domu, może do spożywczaka wyjde na dół, ale trochę się boje.

 

[magda1977]

Asiu ja jeździłam po trasie ale u nas cała trasa jest na obszernym terenie i kazdy egzamin wygląda inaczej bo możliwości jest ogrom.A na kursie jeździłam po calym tym rejonie.

 

[nanusia82]

Dostałam odpowiedz od moejgo ginekologa, że z tym plamieniem to mam być spokojna. Ale jakbym chciała sprawdzić to mogę dziś podjechać, ale niestety nei mam jak, bo mąż w pracy, a ja dojeżdżam do gina 70km. No cóż najważniejsze,że małego czuję.
Jak się powtórzy to napewno pojadę.