reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak zaoszczędzić ?

Trzewik

Aktywna w BB
Dołączył(a)
11 Luty 2010
Postów
83
Hej !
Napotkałam ostatnio wątek o tym, ile tak na prawdę "kosztuje" dziecko, i dziewczyny pisały o tym ile pieluch miesięcznie, jakie jedzonko itd. Widząc, że niektórym z Was idzie powiedzmy TYLKO dwa opakowania pieluch miesięcznie złapałam się za głowę : P U mnie jest to co najmniej 3 opakowania, gdzie jedno- pampersa, czy tam haggis kosztuje nawet 60 zł. Biedronkowe Dady się nie sprawdziły, bo zapięcia okazały się kiepskie (po kąpieli nie dały się zapiąć na naoliwione ciałko córeczki). Pozatym Basia zamiast zrobić jedną, czy tam dwie porządne kupy, robi po kawałeczku co 15 minut, no a wiadomo jak poczuje,że kupa to zmieniam itd. itp. więc pieluch idzie co nie miara...Dalej słoiczki. Basia zjada co dzień 1 duży słoik drugiego dania, zupkę i deser. To jest trochę kasy, wiadomo do tego, jogurt na śniadanko, kaszka, mleczko, parówka (Basiek ma 8 miesięcy). Próbowałam gotować i wychodzi w sumie na to samo, bo te ekologiczne warzywa, owoce wcale nie są tańsze...No i ta różnorodność w słoikach...Co do kosmetyków, no to nie ma tragedii, bo oliwka Bambino, szampon też, emulsja do kąpieli z BabyDream. Ciuszki staram się kupować w ciucholandzie, ale wiadomo, że kupi się również w sklepie. Największa kasa idzie więc w słoiki i pampersy...Dziewczyny, macie jakieś pomysły jak zrobić, żeby było ekonomicznie ? Ciekawa jestem, czy temat tych 3 słoików dziennie jest to obejścia...
:-)
 
reklama
lada chwila Basia wypluje słoiczki i będziesz miała po problemie. Zamiast deserku podaj jabłko albo kisiel z truskawek (jabłko 80gr słoiczek 2 z hakiem) Pieluszki można stosować wielorazowe i wcale nie mówię o tetrowych tylko o nowoczesnych. (No i skoro wiesz że robi kupkę na raty do daj jej pochodzić z nią te 15 minut) Basia dużo zjada:) u mnie szedł jeden mały słoiczek na dzień:)
U mnie największe pieniądze idą na rozpieszczanie (czyli zabawki, misie:) a słoiczki 5 zł dziennie wydajesz na jedzenie 8?- ile wydajesz na siebie? masz człowieka w rodzinie to trzeba go wyżywić i tyle.
 
u nas w tym okresie w jakim jest Twoja Basia szło półtorej paczki pampersów, kupowaliśmy zawsze w promocji na zaś (np w tesco 104 szt za 85zł to braliśmy po 2-3 kartony). Słoiczki Julka dostawała tylko na początku, potem już sama jej gotowałam wszystko (czyli od ok 6 mca). Nie kupuję owoców w słoiczkach typu jabłka, marchew itp, jak już to morele, śliwki, bo tego w zimie nie kupię świeżego. Obiadki jadła od 6 mca gotowane przeze mnie, bardzo jej smakują, gotowałam garnuszek na 2 dni, a jak wyszło więcej to mroziłam. W lecie kupowałam owoce i mroziłam żeby na jesień miała pyszne. Serki robię sama z twarogu i owoców lub jogurtu naturalnego czy kefiru i owoców. Rzadko kupuję gotowe homogenizowane. Kosmetyki są wydajne, używamy oillan i kremu brzozowego, do kąpieli nivea 2w1, a teraz to czegoś w stylu bobini czy jakoś tak, bo Julka uwielbia pianę. Szczerze to u nas najwięcej kasy idzie na zabawki, przyjemności typu płatne place zabaw w galeriach handlowych, jakieś karuzele czy auta te na 2 zł no i zabawki. A ubranka kupuję w 80% w lumpeksie, np wczoraj za 20zł kupiłam nówkę sukieneczkę, 3 bluzeczki, 2 pary spodni i kapelusik (wszystko firmówki niezniszczone więc warto). Aha, nie kupuję marchewki czy innych warzyw/owoców ekologicznych bo nie mam dojścia, a córce nic nie jest po tych z bazarku :) bynajmniej teraz nic się nie dzieje...
 
Hmmm...kakakarolina masz rację, jest człowieczek- trzeba zapewnić mu wszystko co najlepsze, w miarę ludzkich możliwości, ja się strasznie cieszę,że ma apetyt, tylko teraz taki mały kryzys z pieniążkami i się zastanawiam jak tu problem rozwiązać, że może da się jakoś zastąpić jedne rzeczy drugimi. Pieluchy wielorazowe- gdzie takie można kupić? Są droższe niż zwykłe pampersy? No i czy to są pieluchy jakichś specjalnych firm, czy np. wielorazowe z Pampersa? Nie mam zielonego pojęcia...Z tym gotowaniem to widzicie źle zrobiłam, ugotowałam- faktycznie było na 2 dni, i byłoby na więcej, gdybym zamroziła, a ja nie wpadłam na ten pomysł. Jogurciki kupuje te z Bobovity dla maluchów i danonki, parówki no to wiadomo-patrze dokładnie na skład,żeby nie było broń Boże MOM, więc morlinki albo berlinki, myślę, że właśnie- kupię jabłko ugotuje, zrobie np. z biszkoptem.
Dziś robię eksperyment i mała ma założoną tetrówkę, pampersa dostanie jak będzie szła na spacer i na noc, zobaczymy
 
Kurde weszłam właśnie na stronkę pieluszkarnia.pl i za zestaw 20 wielorazowych pieluszek z wkładami itd chcą 1580 zł !!!!????? dramat cenowy
 
trzewik nie potrzebujesz 20 wielorazowych pieluszek. A nawet gdyby to było 20 to się prosto przelicza 3 paczki za 50 zł na miesiąc 150zł x mni 18 miesięcy = 2700 czyli i tak masz prawie połowę taniej przy 20:) A szansa, że odpielu****sz za 10 miesięcy nie za duża najpewniej będzie to gdzieś za16 miesięcy
 
mi się wydaje, że przy tak dużych dzieciach już nam się nie opłaca wielorazówek kupować od 18 m-ca można skutecznie zacząć dziecko odzwyczajania od pieluszek, poza tym do tych wielorazówek też są potrzebne wkłady które za darmo nie są... dochodzi też koszt ich prania czyli woda i proszek/płyn do prania dla dzieci który też najtańszy nie jest... u mnie 1 paczka 68 pieluch starcza na jakieś 11 dni wychodzi mi mniej więcej po 6 szt dziennie a nie zmieniam jej strasznie rzadko, zawsze kładę ją na drzemkę w suchej i po drzemce jak ma mokro to zmieniam, kupki też nieraz zdarzają się dwie dziennie ale są takie dni, że nie ma żadnej więc się wyrównuje :p Nie przesadzam też i jak ma tylko troszkę nasikane to nie lecę zmieniać pieluchy na nową :)
Co do jedzenia - dajesz 8 miesięcznemu dziecku parówki???????????
Obiadki można samemu gotować a warzywa eko wcale takie bardzo eko nie są, teraz masz możliwość zakupienia na bazarach świeżych warzyw więc należy z tego korzystać, nawet jak dasz 3 zł za kg marchewki to przecież jest ich z 5-6 a na jeden obiad dziecko nie zje więcej jak jednej marchewki jednego ziemniaczka jakieś jeszcze warzywko w małej ilość i kawałeczek piersi z kurczaka lub indyka taki obiadek wyjdzie Cię nie więcej niż 3-4 zł na dwa dni, do tego jakiś kisielek, owoc jak Twoje dziecko lubi moja Maja niestety nie przepada za owocami więc jej ich nie wmuszam, na przekąskę czasem można dać ciasteczko, albo chrupka, można dać serek homogenizowany, albo danonka nie trzeba jechać tylko na kupnych słoiczkach, choć to bardzo wygodne.
 
Nie wiem w jakim mieście mieszkasz i czy masz tam hipermarkety, ale ja pieluch szukam na promocjach. Przeglądam oferty wszystkich hipermarketów co tydzień i sprawdzam...tak oto niedawno kupiłam Huggiesy za 35zł...oczywiście mówie o dużych paczkach. Gdzie Ty kobieto kupujesz te pieluchy, że aż 60zł?:) nawet bez promocji takiej ceny nie widziałam.
 
informacji o wielorazówkach szukaj w wątku o nich, nie patrz od razu do sklepu pieluszkarnia, bo tam akurat jest drogo, jak dobrze w necie poszukasz to i 5 razy taniej znajdziesz komplet cały. natomiast inwestowanie w wielo jest dobre, kiedy ma się naraz więcej kasy, oszczędności widać później, a skoro piszesz, ze masz kryzys finansowy, to nie jest dobry moment na kupowanie wielo. co do jedzenia: dużo taniej wychodzi samodzielne gotowanie, tylko zaopatrz siew pudełeczka do mrożenia. podglądnąć ze słoiczków można kompozycje smakowe i samemu je zrobić, dużo taniej
 
reklama
hmm nie chcę komentować, ale wydaje mi się że obiad dwudaniowy to troszkę później się wprowadza...
Może Basia je za dużo i stąd te kupy. Nie potrafi się do końca wypróżnić i nie potrafi tak naprawdę zgłodnieć między posiłkami.
Ale znasz lepiej swoje dzieciątko. Pozdrawiam i życzę dobrych rozwiązań.
 
Do góry