Sun...nic sie nie boj lotem, to jest nawet przyjemne...mnie sie tylko chce rzygac przy starcie, ale tam sa takie torebeczki z przodu, wiec jak cos to nigdy nie zarzygasz polowy samolotu
Natkusia...no prosze cie...na pewno przesadzasz...zalozysz dresy to i tak na pewno bedziesz pieknie wygladac

Ael...ja wiem, ze ty mnie lubisz i ja ciebie tez

ale nie moge z toba romansowac, bo juz Pyscek sie na mnie wkurza

sukienke pokaze jak sie ubiore w nia, bo tak to efektu nie ma i bez sensu jest...ale chyba nie dzis, bo ten okres mnie meczy i jakos moge sie w nia nie zmiescic, bo spuchlam jak zwykle...
Fifka...wspolczuje...moze maz niech sie nim zajmie a ty sie przejdz na spacer, mnie zawsze to na nerwy pomaga...przejde sie i wracam do zywych
moze wy mi doradzicie, jak zaczne znow pracowac od pazdziernika to zalozmy, ze zajde w ciaze we wrzesniu i w pazdzierniku, listopadzie, grudniu itd bede pracowac i sie nie przyznam nic, zem w ciazy to potem normalnie mi przysluguje maciezynski?